Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sfumato*


Kosma Daniłowicz

Rekomendowane odpowiedzi

Mlecznym spojrzeniem swoim, objął całe wieki,
Jak gdyby tylko jedno miało mu pozostać.
Spod wpół opadłych powiek dojrzał cud idei ,
By się kolor wraz z formą złączył i pozostał.

Jako kochankowie, co wspaniale światłem
Muskani, lekką bryzą; w nicość zapatrzeni,
By jak Amor i Psyche w półtrwaniu nad światem,
Ni to ciągle osobno, ni w jedność scaleni.

Na fiksatywie czasu, co parę obleka
Nowe się zawiłości postaci zjawiają,
Oni zaś bieg historii ciągle chcą odwlekać,
A świeże wątki świata budują rzecz całą.

Czyż wiec zaniknąć mają jak niebycia prochy,
Pod tymi, którzy piersią iskrę życia chłoną,
Któż osąd wydać może i zmieniać obroty
Legendy ich, która sobie sama znaczy koło.

Próżno się tak kochankom przypatrywać z dala;
Trzeba by pędzlem dotknąć, by się rozłączeni,
Poczuć na nowo mogli i wreszcie zatęsknić;
Albo zapleść ich losy by radością tchnęli.

W półzwarci, w pół objęci i w pół pocałunku,
Przykryci niedomówień zazdrości całunem,
Dla oka ciągle żywi, lecz martwi dla świata;
Są tłem, esencją mglistą i bryły konturem.




* technika malarska dająca efekt „zamglonego oblicza”



wiersz przeniesiono do działu dla początkujących poetów (dział P)

MODERATOR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...