Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sekwencje uliczne


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

    [email protected] 

w potoku ona
patrzę

rozbieram
pożeram
dziwne
już niewiele jej 
a jeszcze wciąż idzie


 

 

              Pannica

 

na wielkomiejskim chodniku

sprzedaje doniczki

i kamionki zdobione

 

ma piękną rzeźbę

mogłaby też ją wystawić

ale boi się

że ktoś kiedyś

rzuci w nią 

kamieniem

 

 

           Malena*

 

na szerokiej ulicy

małomiasteczkowy gwar

po bokach las gapiów

wśród nich chłopaczyna

rozdziawione usta

wzrok utkwiony w niej

cały wzwiedziony

 

a ona środkiem jezdni

wbrew złu

- zazdrości i nienawiści

wbrew wszystkiemu

idzie

 

pewna siebie

bogini

wzmaga niecne myśli

lowelasi snują plany

 

tylko chłopaczyna zatruty nadmiarem

hormonów nie wyrzuci z siebie

 

dziecięce cierpienie

rodem z piękna

w klatce niemożności

 

 

* Tytuł filmu z Monicą Bellucci w głównej roli

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

No, nie powiem, że się nie cieszę z Twojej wizyty.

 

Deonix-

bardzo dziękuję za komentarz z załącznikiem

i pozdrawiam toruniankę tak serdecznie,

jak tylko może tak pozdrowić stary bydgoszczanin,

który w latach 1967-68 buszował po Toruniu.

Do miłego. :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

MaksMara,

punkt widzenia wiadomo, związany ze zmysłem wzroku,

a męskie oczy widzą albo ładne, piękne, albo nieciekawe;

dopiero w praniu może okazać się, że to nie oryginalny jedwab japoński

tylko 100% poliester.:((

Dziękuję Ci

i pozdrawiam :)

 

PS. A film 2 dni temu też obejrzałem w Internecie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No cóż, chciałem tylko powiedzieć, że ten wiersz jest jakiś inny niż te, które dotąd czytałem, a nie manifestować swoją psychologiczną płeć. Która zresztą nie jest taka jak Twoje odczucia. Chociaż bardzo żałuję, bo kobiety mają tyle fantastycznych gadżetów,, te gorsety, staniki, tusze, szminki, lakiery... Zakładanie czy nakładanie tego wszystkiego, jest o wiele bardziej pasjonujące i sexy od codziennego golenia, czy nagarniania włosów na coraz wyższe czoło :)

Jakbyś się pokazał z innego boku w tym wierszu

:)))))))))))))))))))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż musiałam się upewnić, ale tak, to Ty egzegeto wkleiłeś mi niegdyś link z filmikiem, apropo wtedy zapalania papierosa. I pamiętam tego chłopca podglądającego scenę ścięcia włosów. Całego filmu nie widziałam, ale troszkę sobie wyobrażam jak to jest z tym wgapianiem się, 'zjadaniem' itd... no takie prawa natury, które niestety stają się narzędziem mniej romantycznym, jak to w Twojej pierwszej części. Tym bardziej ujmuje mnie postać chłopca, i fajnie to ująłeś w swoim wierszu, jego niewinność i czystą euforię? 

Tak, też zaskoczył mnie ten wiersz. Ale podoba mi się to zestawienie (w mojej interpretacji): bezpruderyjności, nieśmiałości i kobiecości/seksapilu. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bo mój Kot nie ogląda się za młodymi cycatymi, i za to Go cenię. :)

I wcale to nie znaczy, że nie jest męski. Wierzaj mi, Egzegeto. :)))

 

Co do wiersza... Dobrze napisany. Ale muszę powiedzieć szczerze, iż niepomiernie wkurzają mnie faceci, którzy w taki sposób patrzą na kobiety: pożerają, rozbierają wzrokiem, rzucają się na nie (choćby w myślach). Boję się takich samców, nie lubię ich i wzbudzają we mnie niesmak.

Na szczęście jestem już w tym wieku, że coraz rzadziej zdarza mi się być na to narażoną, a coraz częściej jestem traktowana przez mężczyzn z szacunkiem, zupełnie jak człowiek. :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[email protected]

 

dobry tytuł, ale co do treści wiersza jakby mało żarłoczny ;))

A to już, jak dla mnie, majstersztyk:

 

"już niewiele jej

a jeszcze wciąż idzie"

 

to jest zna ko mi te, nawet Hannibal Lecter by się nie powstydził takiego tekstu(mówię o jego najlepszych cechach) – wyczuciu „smaku” oraz IQ. Żarłoczność, to pierwotne instynkty, więc może trochę te pierwsze wersy. :)

 

Pannica

znowu tytuł – a czemu nie Magdalena?

Inteligentne obydwa wiersze.

 

Malena

 

smakowity obraz, smakowity film i najsmaczniejsza w tym wszystkim Monica Bellucci

Jednak dwa pierwsze wiersze (a w szczególności pierwszy) – bezkonkurencyjne.

Pozdrawiam.

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w tym wieku, że się spalam w męskim (czy młodzieńczym) seksapilu, z całym wachlarzem zalet poniżej.

Kojarzycie film o tym właśnie? Bez ciężaru oceny, schematu myślenia. 

Tekst, Wiktorze, czytam z przyjemnością. 

Bb

 

„Podoba mi się to zestawienie: bezpruderyjności, nieśmiałości i kobiecości/seksapilu.”

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ujmując nic H.Lecterowi z org'a, bo rzeczywiście był szczery i zwięzły w komentarzach, myślałem jednak o bohaterze filmu, dlatego bez ceregieli wspomniałem o pierwotnych instynktach. ;))

O takich u kolegi z org'a raczej nie śmiałbym pisać :)

à propos "brakuje" - tak, wielu brakuje, nie tylko Jego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika   Tak przy okazji: odebrałbym prawa kobietom - nadużywają własną wolność i to właśnie przeciwko mężczyznom - różne oskarżenia padają wobec mnie: iż jestem zboczeńcem, chodzę po ulicy i zaczepiam ludzi, a najgorsze jest to - kwiaty, kwiaty i kwiaty - to wy szukacie słabego punktu, aby dobić i wykorzystać mężczyznę.   Łukasz Jasiński 
    • @Domysły Monika   Nie, moja droga Moniko, poezja jest bardzo trudna, otóż to: poezja to mało słów i dużo myśli, proza: dużo słów i mało myśli, dlatego niektórzy chcą, abym pisał, pisał i pisał - bez sensu, zresztą: samo pisanie bez sensu jest grafomanią.   Łukasz Jasiński 
    • Ja jestem z początku grudnia :) może to jeszcze przedgrudzie. Oddałeś ten klimat. Wiecznej nie dokończonej albo nawet nie zacz3tej rozmowy, bo kurczy się dzień i jak nigdy, wtedy słupy stoją dostatecznie blisko owinięte w dziurawy jak sié okazuje sweter :)
    • Ja już płaczę. Bardzo wiele wierszy, które czytasz, są z udziałem Ala. Tak czuję, ale obym się myliła.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dziękuję.   Jako dziecko cz3sto tak sobie pisałam do siebie. Teraz jest inaczej, każdy może się odnieść, sam wiesz. Może to taka symboliczna pani, bo trochę ich się uzbierało :)  To takie dziś były pierwsze łzy, bo bał się iść do szkoły. I tak możnaby powiedzieć , dopiero dzisiaj. Mój chłopak nie dosłyszy.   Dziękuję za wizytę :)             Nie wyszło mi to jednak do dziecka :) Może właśnie nie nienawiść, cz3sto wiele bierzemy zbyt bardzo do siebie. Dziękuję:) Dziękuję :) Proszę nie dręczyć mojego gościa pod tekstem :) Komentarz to coś znacznie więcej niż nawet pierwsze miejsce w rankingu, tak wg mnie :) Ale świat się chyba zmienia i pod tym wzgl3dem ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...