Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A teraz...
Czas wymienia ozdobniki- kolejne słowa
Puste, tak jak natchnienie zbyt krótkie
Pewnego wariata!

Coraz ciemniejszy odcień bieli (Twojego uśmiechu)
Pokusa uwielbiania codzienności
Prostą kreską, lekkim słowem
Do zgubienia pomysłu... na siebie

Jakby, więc uciec w taki sen niebywały
Nie! To parodia dla poetów!
Niewyspanych, rozmarzonych
Niepotrzebnym słowem!

Dotykiem nieistniejącego

Budząc się, co rano
Tworzą dzień na nowo
Zaglądając prosto w oczy!

Jednym słowem!

Opublikowano

Dziwny ten wiersz, niby coś w nim jest, ale tak nabałaganione, choćby przez niekonsekwentną interpunkcję i wersyfikację, także zestaw niektórych wersów daje wrażenie przypadkowości.
Już od początku – po co trzykropek (wyrzuciłabym cały wers). Dla przykładu:

Czas wymienia ozdobniki- puste słowa
jak natchnienie pewnego wariata
zbyt krótkie

i tak trzeba byłoby podążyć śladem… ale to już autor powinien na nowo przeanalizować i trochę wyrzucić niepotrzebne (może nawet puste) słowa… Życzę wytrwałości Arena

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...