Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Syndrom opuszczonego gniazda


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jako wielkiej wady. Nie odbieram jako (kogo? czego?) wielkiej wady. :)

Sorry, nie gniewaj się za poprawkę. :)))

To dobrze, że nie masz zaniżonego mniemania o sobie. Bardzo słusznie.

Egocentryzm nie zawsze jest wadą. Wystarczy go nazwać umiejętnością zrozumienia siebie - a już się staje rzadką zaletą. Każdą "wadę" można wykorzystać, zrobić sobie z niej użyteczną zaletę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - znam ten ból  -  niedawno syn opuścił  rodzinne gniazdo - a wiersz dobry i już.

                                                                                                                                                                                     Radości życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Waldemarze, dziękuję za zrozumienie i dobrą opinię o wierszu.

No to możemy sobie podać ręce. :)

Ciężko jest rozstać się nagle z dzieckiem, które z nami mieszkało od 20-30 lat... I nagle taka pustka.

Ale oczywiście to naturalne i dobre, tylko trzeba sobie z tym stopniowo poradzić.

Ja także życzę radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

mnie zaś śle syn

(okrutny potwór)

szczerząc wciąż kły:

- jusz jestę, rostfuż

;))

Bardzo ładny, prawdziwie matczyny, szczery wiersz. Mogę tylko pozazdrościć,

bo kontakty z synem są trochę inne niż pewnie byłyby z córką. Ale takie małe złośliwostki jak powyżej mamy na co dzień i też jest fajnie.  :)

Pozdrawiam.

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kapitalne! Uśmiałam się! :DDD

Powiem Ci, Janie, że i moja córka jest "okrótnom potfożycom" i stać ją na podobne numery. :))) Ogólnie przez całe życie było u nas bardzo wesoło. :)))

Zresztą cała rodzina ma taki syndrom: wesołość i śmiech. :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...