Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zamknęłam wyobraźnię w prywatnej enklawie

czekam co się stanie we śnie i na jawie?

Czy doświadczeń bagaż zdobyty w złym świecie

udźwignie ponadto, co życie przyniesie?

 

Czy to, co minęło jak przypływ powróci?

Czy zniknie  poprostu w zagmatwanej duszy?

A może stworzy bramy do twierdzy niezdobytej,

gdzie sen stałe śniony, jest realnym  bytem.

 

Kiedyś granice przegryzą głębin stwory,

pękną enklawy tworzone dla ochrony.

i rzeka biegiem zmieniając nurt koryta

swobodnie  popłynie, o zgodę  nie spyta.

 

Nie będzie się przedzierać przez gąszcze marzeń,

wolnością zapachnie, człowieczy los wymaże.

I wtedy myśli barierą wód zamknięte

uwolnią się jak rzeka swobodą niepojęte.

 

 

13 stycznia, 2018r. 

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiesz, dzisiaj przy sobocie robiłam pierogi z serem i tak sobie rozmyślałam, a me myśli zapisałam, później liczę sylaby, a tu jak ulał. Chociaż wcześniej słyszałam.

Bardzo dziękuję za miłe słowa.

:)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"mej" zapychacz, abstrahując od tego, że bardzo nie lubię tego słowa

 

nie stawia się przecinka przed  "i" jeśli jest to pierwszy taki spójnik w zdaniu.

"I" również tutaj jest zbędny.

tym - następny dopychacz do rytmu 14 zgłosek. A śmiało można się obyć bez niego.

"Znów" można wyrzucić i wtedy bez tych zbędnych kawałków masz strofę epicką w tej zwrotce.

"Już" do wywalenia jeśli walczymy o strofę epicką - również odbieram jako zapychacz.

Te dwa "już" w sąsiednich wersach pokazują walkę Autorki o stopę 14- zgłoskową.

 

Kolejne,ente w tym wierszu "już". Ale tutaj się nie zgodzę,  nie będzie ich atakować, ale je ominie. Niepytanie o zgodę mówi mi pójście gdzie się chce, a nie gdzie można.

Mimo wszystko, 13-zgłoskowe wersy pojawiają się w wierszu.

 

Dość blisko siebie te enklawy. Dla ochrony tworzyłbym bariery. Nie jestem pewien, czy słowo enklawa znaczy dla nas obojga to samo.

Fajne słowo, ale w odniesieniu do "myśli" nie owocuje mi obrazem. Wydaje mi się nadużyte w stosunku do tego co chcesz opowiedzieć.

Musisz pamiętać, że odbiorca rozliczy Ciebie z, albo jak wolisz czepi się,  każdego słowa.

Pozdrawiam

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak kot tak wszędzie węszy, to znaczy, że wiersz jest godny uwagi. Wielkie dzięki.

A " Dla mojego misia" ( mej koteczki) Czyli lubisz to słowo.

Przecinek przed i już usuwam, zwykle przeoczenie. Dobrze, że zwróciłeś uwagę.

Odnośnie zapychaczy, pewnie masz rację, ale tak mi wiersz rytmicznie płynie. A wersy 13- zgłoskowe, które? Jeszcze raz dziękuję za wszystkie podpowiedzi, pomyślę co zrobić. A odnośnie czepiania się: czepiaj się, czepiaj. Jeszcze Ci podziękuję.

pozdrawiam :)))

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nic nie musisz robić, bo jesteś jedynym suwerenem tego utworu. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, ze i ja bardzo często dopychałem wersy aby utrzymać stopę. Ale swoje błędy są zawsze jakieś lżejsze :))))).

W każdym razie, gdybyś utrzymała 14 zgłosek przez cały utwór, to bym się tak mocno nie urzepiał :)))

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wszędzie jest 14 zgłosek. Liczyłam już 3 razy, 

policz sam. I mam jeszcze jedną prośbę, poczytaj moje ostatnie wiersze i limeryki, co o nich sądzisz. Krytyka miłe widziana.

:))))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sorki. Masz rację - odczytałem gąszcz, a nie gąszcze w 13 wersie.

 

A co do limeryków - nie przepadam za nimi, ale może później. Pozdrawiam.

Opublikowano

pomysł znakomity lecz cóż z tego że policzyłaś wszędzie 14 sylab ale mnóstwo tzw słownych wypełniaczy bez których można się obejść  a wiersz zyskuje:

np.

 

zamknęłam wyobraźnię w prywatnej enklawie

i czekam co się stanie, we śnie i na jawie

czy doświadczeń bagaż zdobyty złym świecie

uniesie ponadto, co życie przyniesie

 

czy to, co już minęło jak przypływ powróci

czy zniknie po prostu w zagmatwanej duszy

lub czy stworzy bramy twierdzy niezdobytej

gdzie sen stale śniony jest realnym bytem

 

pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

uparciuch 

 

Zamknęłam wyobraźnię w prywatnej enklawie

czekam co się stanie we śnie i na jawie?

Czy doświadczeń bagaż zdobyty w złym świecie

udźwignie ponadto, co życie przyniesie?

 

Czy to, co minęło jak przypływ powróci?

Czy zniknie  po prostu w zagmatwanej duszy?

Albo stworzy bramy twierdzy niezdobytej,

gdzie sen stałe śniony, jest realnym  bytem,

 

lub w enklawy zamknie mające nas chronić,

które w pył rozniosą z głębin jaźni stwory.

Rzeka wyobraźni zmieni bieg koryta

by płynąc swobodnie spontaniczność schwytać.

 

 Nie będzie się przedzierać  przez gęstwinę marzeń,

wolnością zapachnie, człeczy los wymaże.

Wtedy moje myśli w schematach zamknięte,

wyzwolą się z reguł – swobodą  niepojęte.

 

 

7/6

6/6

6/6

6/6

:))))

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
    • Gór udar; rad ucięto w kwotę, i cuda - radu róg.  
    • @Migrena Najserdeczniej Dziękuję!... Z całego serca!... Pozdrawiam!   @violetta I słusznie!... Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...