Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dla niej


Rekomendowane odpowiedzi

czasami myślę po prostu że cisza

ta którą jesteś rozprasza zmęczenie

trudno powiedzieć jeszcze trudniej opisać

jak pełen treści bezgłośny jest przebieg

 

mijają lata zbyt szybko stanowczo

powinny wolniej jak pieszczota

chwil opuszkami rozmarzać odkąd

alejką ciszy dane było mi stąpać

 

jesteś to najpiękniejsze słowo z wielu

można je dotknąć przytulić być obok

nieobecności na rozedrgane przekuć

całuję ciszy zapleciony odgłos

Edytowane przez Leszek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -  zgadzam się że każdy czyta po swojemu - zauważa lub nie to

co inni zauważają   tak to działa  ja nie widzę tu grzechu wiersz mi pasuje od a do z.

                                                                                                                                                 pozd.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku, bardzo ładny wiersz, podoba mi się słownictwo, obrazowanie, metaforyka, nastrój.

Ale faktem jest, że i mi "haczy" kilka wersów:

trzeci wers pierwszej strofy by łby lepszy i nie łamałby rytmu, gdyby zamiast "opisać" było słowo "pisać";

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

te wersy, które podkreśliłam, załamują rytm całkiem wyraźnie:

i tu znowu dwa wersy łamią rytm. Wyraźnie, Leszku, i nie ma co wmawiać komukolwiek, że nie. :)

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oxy przypuśćmy że masz rację i rytm akcenty są  mi obce

o Ildefonsie wybacz nie słyszałem

zarzut przyjmuję możesz mówić co chcesz

wybierz za karę

właśnie cóż mógłbym gdy stalówka tępa

kleksy miast słowa rodzi nakaż klękać

 

wiem dwie ostatnie wpisałem stopami

bardzo przepraszam przewrotny

chochlik do wersów tylnymi wskoczył chciałby zaskarbić

sobie przychylność gest poprawił odczyt

a tak poważnie gdy sklecimy tworka i amatora

znajdzie to warto z klasycznego wersy okraść

 

Joasiu, powyżej pół żartem, pół serio, a teraz ociupinę prozą. Tak jak niektórzy umiłowali sobie wiersz wolny, inni biały, tak ja piszę nieregularnie. Nie znaczy to, że nie potrafię pisać klasycznie. Nie stanowi dla mnie problemu wyrażać myśli sonetem, pantum, rondem, vilanellą, czy strofami takimi, czy innymi. To że piszę tak, jak piszę, to mój, może ułomny, ale wybór. Parę razy wykazałaś mi rytmiczne odejście od klasycznego wzorca. Parę razy wspomniałaś o braku interpunkcji. Przyjąłem Twoje uwagi z pokorą, ale pisać będę tak jak uważam i nie mam zamiaru być chorągiewką na wietrze. Mam taką swoją rozpoznawalną tożsamość i można ją lubić lub nie, ale trudno przyjąć mi identyczne uwagi pod każdym wierszem i każdorazowo tłumaczyć się, że nie jestem garbusem. Oczywiście przyjmuję i przyjmować będę wszelakie uwagi, ale temat rytmu i interpunkcji uważam, za wyczerpany zarówno w uwagach, jak i wyjaśnieniach. Pozdrawiam serdecznie. Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz klasyczny rytmicznie często jest odtratatany w deklamacji. Mam wrażenie, że czytający osiąga spełnienie biegnąc po uporządkowanych wersach. Gdybyśmy jednak zapytali o czym jest wiersz, to często byłby kłopot z odpowiedzią. Podobnie jest z przytoczonym wersem: trudno powiedzieć jeszcze trudniej opisać. Masz rację, że zestopniowanie trudno-trudniej byłoby wystarczające, ale zabrakłoby tam przystanku na przemyślenie: trudno powiedzieć (hm!) jeszcze trudniej opisać, a o to zastanowienie chodziło mi w wydłużeniu wersu. Dzięki za pozytywny odbiór wiersza. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu i Oxy, na temat rozmarzania i rozmar-zania już się wypowiedziałem i te dwie różne interpretacje dowodzą, że wiersze oddane czytelnikowi żyją własnym życiem i bywają różnie interpretowane. Stanowi to siłę poezji i nie należy gasić tych interpretacji odautorskimi wyjaśnieniami. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Marcinie doskonale wyłapałeś to, o co mi chodzi. Jeśli zrezygnujemy z "nakazów" formy i będziemy robić przystanki tam, gdzie naturalnie wskazuje nam je treść, to wiersz miast roztratatania, zacznie żyć bogatszym życiem. Jeśli dodatkowo zaprzęgniemy klasyczny rytm do rytmizowania fragmentów wiersza, a nie całości, to staje się on dodatkowym środkiem artystycznego wyrazu i także wzbogaca przekaz. :)

Edytowane przez Leszek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...