Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekrutacja do czyśćca


Rekomendowane odpowiedzi

wiersz treściwy, każda strofa coś znaczy - nie rozgadany w przeciwieństwie do większości tutaj

i ujmująca metaforyka

 

już kłaki myśli usuwam z kątów

odkurzacz wyje z całych sił

ktoś je przykleił gubiąc wątki

duch w sprawach ziemskich jeszcze tkwi :))

 

ale do tego daleko a póki co

 

a myśli składam do modlity

aby im dzisiaj nadać sens

a Tamten w z góry burzy wszystko

Nic nie kombinuj ufaj wierz:))

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zastanawia mnie ta puenta. Bo czym dopinasz wiersz?

 

Czytam sobie o monotonii, powtarzalności kolejnych dni. Nużącej.

A na koniec memento - nie będzie tak bez końca. Kiedyś słoneczko będzie musiało wstać samo, bez nas.

Pesymistycznie - monotonność powtarzalnych zdarzeń i końcowa konkluzja, do jakiej dochodzę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocie:

nuda słońce nuda - powtarzalna nuta. Może w czyśćcu (stan pomiędzy) będzie drobna równowaga.  

Sposób myślenia odpowiada za nastrój. Zmienić myślenie, żeby przerwać obieg - jako puenta. 

 

Pozdrawiam
bb

PS Nie chciałam Ci wprawić w zakłopotanie i żebyś nie wiedział co powiedzieć. :D Koment pod Twoim wierszem był wyrazem przyjemności z kontaktu z Tobą, a jak Cię nie było - nie było tej przyjemności. I tyle. 

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Krótkie strofy a tyle wyrażają, dobry prawdziwy przekaz, taka jest codzienność i ten czas nie ubłagalnie płynący.

Kiedy jesteś dniem zmęczona

noc kojąca niesie ciszę

niech Morfeusz w swych ramionach

utuli cię, ukołysze.

Z pozdrowieniem:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bolesławie, dziękuję za ten fragment. Będę do niego wracać. bb

 

Oxywio,

czyściec jest pomiędzy piekłem a niebem. Panowanie nad kłębkami myśli ma wprowadzić równowagę. Obieg - zamknięte koło między upadaniem a wzlatywaniem. Ciągłość, powtarzalność tych stanów. Rozjaśniłam? Ale zastanawiam czy puenta jest potrzebna jeśli nieczytelna. 

Pozdrawiam ciepło, 

bb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...