Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pisać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej....

 

Jak napisała Oksywia forum jest "dla wszystkich", ale nie jest to do końca prawda, za niektóre zachowania można dostać normalnie bana.

 

Napisała tez że każdemu należy się szacunek. To tez nie jest do końca prawdą. Owszem każdemu nieznajomemu szacunek się należy, ale każdy może sobie "zapracować", na brak szacunku.

 

I nikt nikogo nie zmusi by szanował innych, choć poprawne zachowanie  pod groźba wykluczenia z grupy wymusić można. Jest tu na forum regulamin a w nim między innymi

5. Użytkownik nie ma prawa do :

[...]

f) Publikować treści zabronione przez prawo, wulgarne (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r.), obraźliwe, naruszające prawa serwisu (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994r.) lub innych osób (art. 23 i 43 Kodeksu cywilnego), albo naruszające zasady współżycia społecznego.

 

Interpretacja regulaminu jest wyłączną kompetencją administratora i ten nam wyjaśnił iż wulgaryzmy są w zasadzie niedopuszczalne ale wyjątkowo jeśli wydają się niezbędne w wierszu mogą być użyte.

 

W mojej opinii:

Dołączyła Pani do grupy w piątek i zachowuje się jak słoń w składzie porcelany. Dobrym zwyczajem jest będąc nowym w grupie poczytać trochę, poobserwować i nie próbować narzucać swego stylu wszystkim od nieomal pierwszego dnia.

Kot zwrócił się do Pani w pierwszej osobie bo taki jest zwyczaj w tej grupie i rzadko się taki ktoś zdarza by z tego dyskutantowi zarzut czynił. Fakt, z tym myciem nie było zbyt mile, do mężczyzn chyba częściej można by ten zarzut adresować bo kobiety są bardziej na zapachy wyczulone, z tymi kilogramami nie było zbyt miłe i zapewniam cie Kocie że kochanego ciała nigdy nie jest za dużo, (Big girls are beautiful)

 

Lecz co do zasady Kot ma rację. Zamieściła Pani utwór wulgarny, gdzie (w mojej opinii nie dodają te wulgarności wierszowi uroku)

W Pani wierszu Pl jest wulgarna, wręcz chamska, i nie dziwiłbym się temu panu że go wena odeszła. Nie wiem co oznacza

 

Czyżby aż trzy literówki w tak krótkim fragmencie? 

cię rosjaninem poświatowskiej

Mam wrażenie ze ten biedny człowiek w Pani wierszu po prostu walczy ze sobą, bo pokochał ideał, a okazało się ze ten rzekomy ideał to cham. I sam nie chce uwierzyć w swą pomyłkę. Siedzi skubie brodę i wmawia sobie że to u tej kobiety chwilowe, oszukuje się. Trzeba po prostu wstać wytrzeć herbatę i wyjść. A po drodze dotknąć policzka by przez lata jeśli się kiedyś opamięta mogła rozpamiętywać co straciła.

"Groźby karalne" i wulgaryzm zamieszczone na końcu Pani wpisu nie są warte komentarza.

Edytowane przez Freemen (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I tak będzie żerował na innych? Na mnie pożerował, teraz przyszedł po Pani wiersz i tak ma sobie chodzić? Nie uważam kota za trolla, uważam, że lubi "wkładać kij w mrowisko". Ale Pani prośbę szanuję :))) i daję już spokój. Pozdrawiam. J. A. 

Free z tym się zgadzam. :))) Pozdrawiam. 

Opublikowano

Moi drodzy, proszę pamiętać, że dyskusja to nie ataki ad personam. Takie komentarze zawsze będą usuwane / moderowane. Wiersz spełnia wymogi forum - cenzurujemy dopiero, gdy wulgaryzm jest w tytule albo używa się go jako przecinka. Nie mi jednak rozstrzygać czy autorka używa go słusznie czy nie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Może Jerzy Owsiak w tej sytuacji byłby bardziej kompetentny rozstrzygnąć. Z tych samych paragrafów dałoby się pozwać Portal, za które Pan Jerzy został niedawno skazany.

Oczywiście odporność jest cechą indywidualną. Ja osobiście mam na co dzień tych bluzgów w sklepach, na ulicy, w metrze, w autobusie. Za mało tego dla nich - włażą z tymi bluzgami na portale literackie, bo to takie współczesne i oharystyczne.

Opublikowano

Odpowiedzialność za treści ponosi zawsze użytkownik, bo to on publikuje je na łamach portalu. Należy też rozróżnić słowa Pana Jerzego wypowiadane w miejscu publicznym przy dużym gremium, a część utworu zamieszczonego na forum literackim.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A czy wulgaryzm przystoi "elitarnej" pani Jandzie?

Coś na ten temat napisałam:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Lecz na innym Portalu pierwszą część dyptyku usunęła mi zaKODowana tam w dachowcach, cenzura. Administracji się poskarżyli ;-) 

Opublikowano (edytowane)

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Co właściwie wystarcza za komentarz ale podsumuję.

Słowa Pani Jandy świadczą głównie o Pani Jandzie. Różne rzeczy ludzie mówią gdy im się kasę dawać przestaje.

 

A słowa użytkowników portalu świadczą o nich samych.

 

Pozdrawiam

 

Bogusław

Edytowane przez Freemen (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Panie Mateuszu, czy mogę prosić Pana o zablokowanie możliwości dodawania komenatrzy pod tym tekstem? Dawno już przestały być z nim w jakikolwiek sposób związane (o ile w ogóle wcześniej były) a mnie interesuje merytoryczna rozmowa na temat literatury a nie przepychanki, w które z premedytacją weszłam. 

 

Nie życzę sobie też, żeby przemocowi i protekcjonalni użytkownicy forum kopali sobie pod moim wierszem swój przemocowy ogródek. 

 

Będę zobowiązana. 

Marysia Wieczorek

  • Mateusz zablokował(a) ten utwór
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława piękna liryka pejzażowa z nutą straty. Cudownie napisane.
    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)       @Berenika97 Bereniko. Jeżeli miałabyś kłopoty z zaśnięciem to ja..... Zrobiłbym sobie wianek z Twoich czerwonych róż, włożyłbym go sobie na głowę i siedząc przy Twoim łóżku nuciłbym Ci kołysanki, przygrywając na niewielkim bębenku który posiadam :)   Bardzo Bereniko dziękuję :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
    • On, ona, ono... A - no, no!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...