Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy chcę jeszcze

spotkać miłość co podpali serce

świat przewróci do góry nogami

w stosie gruzu odnajdzie ten kamyk

co od lat złotym blaskiem mnie wabi

żebym w końcu obudził się dla niej

 

czy chcę jeszcze

po ten owoc wyciągnąć me ręce

 ugryźć go tylko mały kawałek

poczuć słodycz i gorycz nad ranem

kiedy słońce noc nagle przegania

i nadchodzi ta chwila rozstania

 

 

czy chcę jeszcze

czasem myślę że chyba już nie chcę

i próbuję wciąż schodzić jej z drogi

iść przez życie samotnym i zdrowym

przecież miłość to tylko choroba

chociaż piękna lecz bez niej żyć szkoda

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Kochać nie kochać

o to jest pytanie

czy taki głupi łysiejący samiec

który dziś życie oddał by dla niej

a ona zawsze z tym uśmiechem błogim

gdy on siedzi w pracy przyprawia mu rogi

może znać odpowiedź - Shakespeare nie pomoże

 

                                                                                                                                 pozdrawiam

 

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie znam. Szukam.

 

"Szukam szukania mi trzeba

domu gitarą i piórem

a góry nade mną jak niebo

a niebo nade mną  jak góry"

 

 

                                                                                                                                                      pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Też miałem dylemat. Myślałem o cesarzu, Wilhelmie Tellu,  Zdobywcy, Gustloffie a to chodziło o symbol nudy i angielskiej dumy.

 

                                                                                                                                                                                          pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • 10/10/2025 „Tak samo”   Czasami przychodzi znienacka, w zwykły, nużący wieczór. Tak! Zrobię to — odważę się. Idę, jestem, chodzę, mówię, poznaję. Raz czuję zachwyt, częściej przychodzi znużenie. Serce rozpalone lawą fizyczności, ciśnieniem ogromnym, próbującym wydostać się na powierzchnię po latach uśpienia. I nagle przychodzi chwila, która mówi: błędne koło. Przecież tym razem miało być inaczej. Było inaczej, a skończyło się tak samo.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kto wie, czy winni                       są, czy niewinni;                      t a m /c i  nadają                      na innej linii...                        Ja zaś odbieram                      na  własnej  fali,                      więc myślą żeśmy                      się nie spotkali.                                   ***                         (Jakąż ma  o w a                       minę zawziętą...                       Nie, ja nie jestem                       owej k l i e n t k ą)            
    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Roma ten wiersz . nie na niego  prosty klucz polifoniczny z filmu Szpiedzy tacy jak my.  Tu trzeba użyć czytanki chińskich harcerzy;   i wychodzi, że :   podmiot liryczny staje w obliczu chaosu, w którym jego życie i tożsamość zostały nagle zdeformowane lub zdezorganizowane. "dąży do odrodzenia się i uzyskania trwałej formy ('wiersza) To jest reakcja. Skoro człowiek jest "z liter złożony", to musi się na nowo ułożyć. Formą, która nadaje sens i trwałość, jest właśnie wiersz – coś uporządkowanego, sensownego i pięknego, w przeciwieństwie do bezładu liter. Czyli: Z chaosu chce stworzyć sensowną całość. Uproszczona wersja tego zdania: W obliczu życiowego zamętu ("poprzestawiani") podmiot liryczny stara się odrodzić i znaleźć trwały, uporządkowany sens swojej egzystencji.   po ginie z tonikiem nie ma lotnych myśli .
    • @violetta, Ja chyba pierwszy raz widzę trzy zwrotki u Ciebie. Faktycznie, jak Kozucha Kłamczucha (taka bajeczka)  co skarżyła się, że Zazulka jej nic do jedzenia nie dała.  I mówi: - Jak biegłam przez mosteczek chwyciłam jeden listeczek - jak biegłam przez grobelkę chwyciłam wody kropelkę.   A boczki miała mocno wypukłe od jedzenia, kłamczuszka jedna.    A gdzie zdjęcie? Nasturcje są ogniste, ładnie odbijają się w oczach.     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...