Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moi Drodzy, chcąc wykasować cytat w momencie niezbyt jasnej pomroczności

wykasowałem cały temat, więc wklejam go jeszcze raz, ale  czterech przemiłych

komentarzy , a szczególnie świetnie pasującej do wiersza  piosenki Maryli Rodowicz jaka wkleiła mi

Alicja nie mogę odtworzyć, pozostaje mi więc tylko podziękować serdecznie komentatorom :)

AD

 

 

Ech, myślisz czasem, że nie wypada,

żeś zbyt dojrzały, że włos już siwy,

kolejnych latek dziesiątek spada,

no i co z tego, gdy duch wciąż żywy ?

 

Lata minione zaciśnij w dłoni,

wieczności pełne skradnij kieszenie,

niechcianych wspomnień umknij pogoni

i znowu poczuj przygody tchnienie.

 

A kiedy bliski odkryjesz koniec,

kiedy kieszenie  całkiem już  puste ,

z uśmiechem w górę czyste wznieś dłonie

i śnieżnobiałą rozwiń w nich chustę.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I nawet kiedy myślisz, że czujesz

koniec już nadszedł na tym padole

to wychyl kielich brandy lub whisky

i  pokaż mu ten właściwy palec.

 

Po czym chusteczkę rozłóż starannie

na ławce albo kawałku skwerka

usiądź i myśląc o życiu marnym

skrobnij - ot tak sobie - kawałek wiersza.

 

Pogody ducha życzę.

:)

 

 

 

Edytowane przez czytacz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Bardzo ładny wiersz.

Poszalej, Andrzeju! Jeszcze mnóstwo czasu i siły! :)

 

Bo jest w szaleństwie coś z młodości -

wśród lotu wichru, skrzydeł szumu -

co jest mądrzejsze od mądrości

i rozumniejsze od rozumu.

 

Lepold Staff

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - miło żen uroczy - dziękuje -                                                               Pzdr. Witaj - staram się tak pisać by nie było pod górkę - czyli prostym słowem -             i jak widzę udaje mi się z czego się cieszę   - dziękuje za kolejne czytanie -                                                                                                                 Pzdr.
    • Anna w dzieciństwie wróżyła z traw chwytała w dwa palce nasadę plewa ciągnęła sprawdzając dziewczynka czy chłopiec czasami wielichna rozchylała pochwę pozwalając języczkom liściowym łaskotać szorstka strukturę w trzonie gromadziła wodę wszystkie chwile które bały się być rozumiała z tymotka odrywała cieniutkie witki wkładała do ust te najbardziej soczyste z jeszcze białą końcówką słodkawy posmak dojrzewających pędów pozostał najdłużej duże krępy porastające nieużytki to tam odnalazła spokój najbardziej kochała krwawnik na wysokości drewnianej stajni porastał omszałe platy mdła woń pomieszana z gorzkim smakiem i ten delikatny szelest tysiąclist mówiła spójrz jak skiby łapczywie pochłaniają wodę nim kropla dosięgnie gleby trawy upomną się o nią jak to słońce podarte i rozrzucone na brzegu sadzawki u Milskich
    • gdy poczuje że już że tylko dwa kroki zapłacze a potem życiu podziękuje   za drogi kręte -  świerszcza tęcze za ból który wiele nauczył   drzwi niepewnego zamknięte - rodzinny dom - chwile łez szczerych i uśmiechów   gdy poczuje że już nie ucieknę  - dalej będę sobą - się  nie zlęknę
    • @hollow man Ja miałem naprawdę bogate i szalone życie przez kilka lat ale nigdy nie czułem że to moja droga. Teraz wiem, że wybrałem właściwie i czuję się dobrze sam ze sobą. To najlepsze co mogłem dla siebie zrobić. @hollow man Filmu nie znam bo niestety niewiele oglądam ich przez ostatnie lata.  Ale jak jest ścieżka Veddera to musi być warte obejrzenia a już posłuchania szczególnie.  Chociaż mi jest wyjątkowo bliżej do Nirvany i Alice in Chains niż do Pearl Jam 
    • @Berenika97 Właśnie... Tak poświęcają dosłownie i w przenośni czas,a mogłyby go poświęcić mężczyzną. Często zastanawiają się,  czy nie są tylko dla zaspokajania codzienności ,bo ich ukochane widzą szczęście w ciągłej pracy. Robią nawet to co leży na półkach w markecie i wystarczyłoby tylko odgrzać, a potem mieć czas na wpatrywanie się w siebie. Kryjemy wiele tajemnic. Czy zdążymy się poznać?????????????.????
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...