Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hm, tegoroczne lato, ciągłe ekstrema, góra - dół, nie wiem, czy zasługuje na wiersz, nawet pisany na pniu. i z czterema czasownikami na końcu wszystkich wersów pierwszej zwrotki ;)

 

Pozdrawiam:)

AD

Opublikowano

Tegoroczne lato rzeczywiście nie zapracowało na wiersz. Chociaż nie narzekam, bo cały urlop kładłem podłogę, malowałem ściany, sufity i przyklejałem płytki, więc do tego pogoda była w sam raz. Nie było żal, że w domku, a nie nad jeziorem. W Warszawie leje od kilku dni prawie nieprzerwanie, a jeszcze tydzień tego kalendarzowego lata. Gdzie taka fajna pogoda na spacery, Waldemarze?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Andrzeju -  to stary wiersz - wkleiłem go teraz  by rozchmurzyć  obecne niebo

by weselej zrobiło się a nie tylko deszcz.

Zresztą początek lata nie był najgorszy - 

                                                                                                                                         pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj  -  miło że czytałeś -  a pogoda do bani to fakt.

                                                                                                                                                 pozd.

 

Opublikowano

Waldemarze, przepraszam, że się czepnę: słońce zza chmur wyszło - masz tam literówkę.

Wiersz nieco zabawny, głównie przez tę "czkawkę" - rozrywanie dwuwyrazowych części zdania między wersami (tak zgrabne lato ze / mną się pożegnało; w wierszu który na / pieńku napisałem). :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  miła Oxyvio nie przepraszaj  -  każdą uwagę kupuje bez urazy.

Świetnie to wychwyciłaś - chyba lekko się zagalopowałem - przyznam

że nie zwróciłem uwagi że był  porozrywany  częściowo .

Ale dzięki tobie wszystko poprawiłem i chyba już teraz jest o/k.

Jeszcze raz  bardzo dziękuje i życzę zdrówka oraz miłego dnia.

                                                                                                       

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz o poukładanej, zadbanej przyrodzie. Jedno pomaga drugiemu:

"echo echem zawołało

tęcza barwy pokazała

słońce zza chmur wyszło

wiatr drzewa uczesał". Oto jak las dba o porządek - ludzie mogliby brać z niego przykład (nie wszyscy, oczywiście).

Piękne strofy, delikatne podejście do natury, kora drzewa nie uszkodzona a wiersz napisany. Pełen też szacunku do leśnych ostępów. 

 

Podoba mi się jego delikatność  Pozdrawiam Justyna

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -dziękuje Justynko za czytanie oraz tak miły komentarz - osobiście lubię ten wiersz.

Jeszcze raz dziękuje.

                                                                                                                        Udanego wieczoru życzę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @APM To dobry wiersz - ma konkretny temat, jest rytmiczny i operuje trafnymi metaforami. Klimat i spójność są jego dużą zaletą. Pozdrawiam.  P.S.  Andrew to facet, ale zdarza mu się pisać w formie żeńskiej. 
    • @Radosław To bardzo przejmujący wiersz o trudności powrotu do normalności po trudnych doświadczeniach. Głowa wie, że trzeba iść dalej, ale serce ma swoje własne potrzeby i ciągnie w inne strony. To bardzo uniwersalne doświadczenie. Bardzo podoba mi się "Obraz serca, które "skręca" , który sprawia, że emocje stają się czymś konkretnym, namacalnym. Serce jak kompas, który ciągle wskazuje nie tam, gdzie trzeba. Rzeczywiście, trudno jest się "poskładać" po bolesnych wydarzeniach. Pozdrawiam. 
    • @infelia @APM  Bardzo dziękuję! :)
    • @Simon Tracy   Ten wiersz to wielowarstwowa narracja, która przywodzi na myśl atmosferę dekadencką i symbolistyczną. Narrator to postać całkowicie wyalienowana z ludzkiego świata, nie rozumie ludzi - ich emocjonalności. Ale rzeczywiście najmocniejszym elementem jest sposób, w jaki opisuje martwą dziewczynę - z wyrafinowaną estetyką. Żałuje nie człowieka, ale zniszczonego piękna. To dekadencka wrażliwość, która stawia formę ponad treść, piękno ponad życie. Jest w tym tekście również teatralność - narrator traktuje ten dramat jako przedstawienie.  Ten tekst bardzo dobrze się czyta, bardzo mi się podoba.
    • @markchagall Witaj, czy może tak być, że troszkę pospieszyłęś/łaś się z publikacją i wkradło się parę drobych błęów. "A ciężko to pudełko" - podnieść, zamknąć..? , czy miało być "A ciężkie to  pudełko". Ale może wszystko jest zamierzone i celowe, nawet to, że jest tylko jedna kropka w środku wiersza, czy np. słwo "wstanie", a może  "w stanie". W poezji wszystko jest możliwe i dozwolne, więc jeśli tak miało być, to neich tak zostanie. A tak to pomysł fajny. Zakręcony.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...