Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Błękity


Rekomendowane odpowiedzi

Nieporuszone cienie dwóch czasów
nakładają się na siebie
na ich przecięciu, nieufny
jestem ja
i projektuję

zanim zauważam jałową ziemię
z której przecież rośnie
złotokorzenne szczęście
poruszam delikatnie
swoim bożym palcem
wszystko, co można tu
wprawić jeszcze w ruch

błękitny delfin przecina powietrze
zawsze jednak się zatrzymuje
jeśli oddech tego ruchu jest dobry
uspokaja mnie pierwszy

szczęście stoi nieporuszone
wypuszczając w moją świadomość
jak złowione już ryby na wolność
turkusowe, niezniszczalne
owoce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...