Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z cyklu "proste bajki": Morał z indykiem i kurczakiem


Rekomendowane odpowiedzi

Rzekł indyk do kurczaka: kolego, niestety,

jutro na stół pójdziesz na świeże filety.

Kurczak głowę zwiesił, poszedł do kurnika,

z trudem zasnął...a rano?  Ooo!.. Nie ma indyka!

 

Wołał, szukał, aż nagle głos z kuchni zaryczy:

szybciej, klient już czeka na filet indyczy”!

----------------------------------

Jeśli życzysz drugiemu, co jemu nie milo,

bacz, by tobie samemu to się nie trafiło.

 

Edytowane przez JADer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna Bajka - znalazłem w swoim archiwum taki wierszyk z lat bardzo odległych wymyślony podczas zrywania groszku.

 

mówi kurczak do indyka

niech no pan z tą znika

bo to moje jest podwórko

mówię jasno  krótko

 

indyk myśli kurza twarz

trza ci kurcze w dziob  dać

ale kurczak działał zwinnie

wpierniczył mu niewinnie

 

morał płynie z tego taki

bić umieją się szczeniaki

 

                                                                                                                                                                                                              pozd.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...