Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zamknięto mi serce skuto ciężkim łańcuchem

Lecz bić będzie pompa nieustanna

Jeszcze ma moc związać się też z duchem

Zaśpiewam wolny razem z nim wkrótce Hosanna

 

Zamknięto mi usta żelazną rękawicą

Ale cicho jest przed nie po burzy

Niebawem słowa muzy pochwycą

Każda to wszystko dokładnie światu powtórzy

 

Zamknięto mi oczy ciasną czarną opaską

Lecz ciemność jest nocą a nie we dnie

Stare oczy  nacieszą się łaską

Bo światłość tyrana na zawsze w końcu zblednie

 

Zamknięto mi uszy brudną i sztuczną watą

Ale wysłucham pewnie nie ciszę

Za dar cenny pokłonię się kwiatom

Nowe strofy ocalony jeszcze napiszę

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Formuła  "Zabawy" jest do bani.

Z    pierwszego    limeryka    jeden, dowolny   wers,  powinien  znaleźć  się     w   następnym .  Itd ...

Wtedy  to  będzie  miało  sens. 

Opublikowano

formuła bolku nie jest najgorsza tylko Bronek psuje zabawę 

bo wyciąga ze swego archiwum mnóstwo starych limeryków

a przecież mogłoby być jedno miasto -jeden limeryk

dlatego ja dałem sobie spokój

ale widzę,że nie tylko ja...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
    • @Arsis Pamiętam to drzewo z poprzedniego wcielania, nadal rośnie mimo rany w korze...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...