Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Nudzi się drzwiom być drzwiami


Waldemar_Talar_Talar

Rekomendowane odpowiedzi

kładąc się spać

zatrzaskuję drzwi

minionego

 

rozliczam się z nim

z tego co było

by rano znowu

 

otworzyć nowemu

tak samo jak wczoraj

płaczące

 

które o litość proszą

od ciągłych nudnych

powtórek

 

jakie wciąż aż do 

znudzenie się 

powtarzają

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi robią "swoje" - są stworzone do otwierania i zamykania. A gdy "płaczą", to tęsknią za oliwką.

To Peel powinien za każdym ich uchyleniem potrafić dostrzec coś pozytywnego w nadchodzącym, nowym dniu, z których wszystkie są na pewno niepowtarzalne i warte przeżycia.

Waldku, drobna literówka: zatrzaskuję.

Pozdrawiam serdecznie.

s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Samm -  miło że czytałeś i  uraczyłeś komentarzem.

Słusznie piszesz że są niepowtarzalne i warte przeżycia  -  peel to rozumiem i dlatego po zamknięciu  otwiera

co drzwiom się nie podoba jak widać -  mimo że jak wspomniałeś są do tego stworzone - są głuche  na racje

fantazyjną ma się rozumieć jak połowa wiersza.

                                                                                                                                                                             pozd.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, żeby tak zawsze udawało się zatrzasnąć drzwi za minionym i otworzyć do nowego bez konsekwencji minionego to czasami byloby pięknie, a czasami jednak mniej lub bardziej szkoda.

Więc zamykajmy te drzwi kiedy trzeba, a kiedy indziej zostawiajmy uchylone nie patrząc na to, czy im się to podoba, czy nie.

W końcu one są od tego ;)

 

Jak zwykle, Waldemarze, ciekawie, trochę nostalgicznie i zawsze do zamyślenia.

 

AD :)

Edytowane przez JADer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Andrzeju - miło że czytałeś i zostawiłeś zgrabne słowa.

A drzwiom nikt nie dogodzi choć by je smarował  co dnia.

                                                                                                                                                              pozd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marlet -  miło że jesteś - sama widzisz niby proste drzwi a  zmienne jak kobieta...

A z tym za trzaskaniem  dobrze prawisz - ktoś lub coś czasem nie pozwala...

                                                                                                                                                           Miłego ci życzę 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...