EDYCJA

[Anna Świętokrzyska]

 

 

 

 

Niełatwo edytować słowa powiedziane w gniewie.

Jeśli chcesz spróbować- najpierw „DELETE”, potem „KOPIUJ-WKLEJ”,

ale w pamięci mocno trzyma się badziewie,

i nie zawsze z każdą chwilą lżej…..

Próbować jednak warto, uporządkuj sprawy,

ciesz się życiem , nie przesadzaj z męką,

choć nie często radość zwycięża obawy,

dobry emotikon zawsze miej pod ręką.

 

 

[Bożena Tatara - Paszko]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Słów wypowiedzianych w gniewie edytować i poprawiać się nie da :)

Więc może tak ? :

 

Nie można edytować słów wypowiedzianych w gniewie

w życiu nie działają komendy -  kopiuj / wklej

te złe, w gdy pamięci zapuszczą korzenie

to nie zawsze z upływem czasu będzie  lżej.

 

Próbować jednak warto, uporządkuj sprawy,

ciesz się życiem , nie przesadzaj z męką,

choć nie często radość zwycięża obawy,

dobry emotikon zawsze miej pod ręką.

 

 

I nawet brak rytmu nie przeszkadza.

Druga strofka jest w porządku :)

[Anna Świętokrzyska]

Dzięki,przemyślę.

[Bożena Tatara - Paszko]

:)

[Anna Świętokrzyska]

Choć nie jest łatwo edytować słowa powiedziane w gniewie, to chodzi mi o chęć rozmowy, przeproszenia, w ogóle dojścia do porozumienia, a nie zamknięcia się w skorupie obrazy i  "cichych dni".  Życie jest za krótkie......

[Bożena Tatara - Paszko]

Tak też odczytałam Twój wiersz  Chęć rozmowy jako swego rodzaju edycję. Tyle że w realnym życiu mimo wszystko  kopiuj /wklej nie istnieje :)

A życie rzeczywiście jest za krótkie, żeby się kłócić i chować urazy.

[Caterina]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie zgadzam się z Paniami. Panie bajki mi opowiadają.

Po pierwsze DA SIĘ EDYTOWAĆ SŁOWA, moja rodzina non stop to robi.

W realnym życiu istnieje tyle KOPIUJ/WKLEJ,  że głowa mała!

I życie jest wystarczająco długie, żeby MIEĆ CZAS NA CHOWANIE URAZ I KŁÓTNIE!!!!!

Pozdrawiam ciepło :)