Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lato z haiku


bronmus45

Rekomendowane odpowiedzi

Adam Hanuszkiewicz wymyślił Balladynę na motocyklach

ale jednego zarzucić mu nie można - nigdy nie przerabiał tekstu oryginału.

Jak sam mówił ,, tekst to rzecz święta,,.

Dzisiaj przerabia się wszystko -nierzadko pozostaje po oryginale tytuł i autor

tak ! Bożenko przerabia się klasykę

i ty to popierasz takimi opiniami

 tę profanację literatury i teatru ?

Mydlisz oczy kopiami -mi nie o kopie chodzi

tylko o to ,że jak wytniesz to i owo z tekstu niewłasnego wiersza to nie będzie już to wiersz autora

tylko twoja przeróbka

dlatego zaproponowałem ci napisanie własnej wersji

adaptacje ? kto dzisiaj rozumie to słowo ?

adaptacje -profanacje

prawo autorskie jest liberalne bo zezwala na przeróbki dawnych utworów

a nikt nie potrafi napisać dobrej sztuki

ucieka się od farsy a to bardzo teatralny gatunek

Ech długo by gadać

poczytaj sobie na portalach teatralnych jak co rusz wybuchają procesy o prawa autorskie

a klasyka już nie jest klasyką

piszesz o moim wierszu : ,, kopia, którą wystawiłeś  po to, by  czytać, oceniać i komentować,,

tak -ale nie cenzurować i przerabiać według widzi mi się......................................................

tak wielu jest ,,cenzorów,, i,, krytykantów,, na portalach a tak mało poetów

a na koniec nie odpowiedziałaś na moje pytanie

to ci odpowiem sam :

Wyróżniony został wiersz w wersji pełnej -bez wycinki tu i ówdzie

Chcesz być szanowana tu przez poetów

to oceniaj ich wiersze i komentuj ale NIE przerabiaj cudzych wierszy

bo to i nieładnie , nie godzi się i to nie urząd kontroli wydawnictw

tylko portal literacki

Bogusław podsumowuje :

,,Jeden obraz jest wart więcej niż 1000 słów (podobno chińskie). "Moja wersja" pokazana autorowi powie mu więcej niż 1000 słów  komentarza. Przecież to Autor sam zdecyduje czy wiersz pod wpływem "mojej wersji" poprawić czy  też nie.,,

Tak - o to mi cały czas chodzi tylko Bożenka nie kuma.

bo przerabianie tak jak to widzi wcale nie jest normalne

Edytowane przez Maciej_Jackiewicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba idzie za bardzo w off topic, ale tak się zastanawiam czy podejście które Pan prezentuje panie Macieju do dzieł literackich nie jest zbyt "arbitralne". Jest to portal literacki i różni poeci wystawiają wiersze w sumie po to, jak mniemam,  by poznać opinie innych. Tym samym utwór rozpowszechniają. I tu w przypadku "przeróbek" widzę dwa problemy. Czy jest to jakakolwiek "cenzura" i czy jest to dozwolony użytek. Cenzura bym tego nie nazwał,bo cenzura polegała na tym że pierwotny tekst "znikał" a zastępował go nowy. Tymczasem tu po "poprawieniu" pierwotny utwór zostaje, wraz z propozycją zmian. Autor sam zdecyduje czy zmienić czy nie, więc cenzura bym tego nie nazwał. Co do "dozwolonego użytku" to prawnikiem nie jestem, więc moje zdanie jest mało miarodajne ale wg mojego "poczucia przyzwoitości" nie ma w tym nic złego gdy ktoś "na potrzeby dyskusji" w jakimś gronie utwór przerabia pozostawiając wiadomość o oryginale i jego autorze. Problemem jest że forum jest ogólnodostępne i przeczytać może każdy nie tyko "znajomi z forum", co nadaje "przeróbce" znamiona publikacji, ale z drugiej strony, ale ja bym w stosunku do moich "dzieł" problemu w tym nie widział, i nie tylko dlatego że daleko im do "balladyny", lecz dlatego że nie widzę powodu by swe dzieła nie będące w postaci materialnej jak obraz czy rzeźba traktować tak nabożnie. Nic takiego się nie dzieje gdy ktoś w celach nie zarobkowych wykona kopię dzieła i go lekko przerobi i ostawi do porównania z oryginałem.

Prawa Autorskie wg mnie trochę się "degenerują". Przez tysiące lat rozwoju cywilizacji nic takiego nie było, zwyczajowo podawano autora,Potem w Anglii wymyślono prawo do kopiowania i to bynajmniej nie w trosce o twórców lecz wydawców,a potem w wyniku lobbingu czym nowsza dziedzina tym prawo coraz bardziej wg mnie od zdrowego rozsądku odbiega.

Podsumowując: Forum literackie jest wg mnie  miejscem gdzie przeróbka opublikowanego przez Autora wiersza w celu pokazania co wg Autora "przeróbki"  w oryginale powoduje pewien dysonans nie jest naganne, lecz taka przeróbka powinna być stosowana z umiarem tam, gdzie nie wystarczy podać jakichś łatwych do wytłumaczenia potknięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wersja angielska do mnie przemawia polskie tłumaczenie nie.

Angielska zawiera to co znamy - stary rok w dniu Nowego Roku staje się dzieckiem.

 

Nie jestem tłumaczem z j. angielskiego ale dla mnie tu stoi napisane:

 

stawać się dzieckiem

w  Dniu Nowego Roku

życzę  (sobie)!

 

Polskie tłumaczenie nie oddaje klimatu angielskiego haiku, a żadna z trzech wersji nie ma klasycznego układu: 5,7,5.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam kilka stron i tłumaczenia z japońskiego Agnieszki Żuławskiej-Umeda.

Poczytałam odrobinę i doszłam do wniosku, że aby tworzyć haiku trzeba być wyjątkowo wrażliwym albo urodzić się Japończykiem. :)

Nabędę tomik i poczytam więcej, mimo, że nadal  nie jestem przekonana do tak krótkich form.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...