Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

ziemia to zamknięta kula 

w którą nikt nie inwestuje

przeciwnie okrada ile

można ile się da

 

bezlitośnie na oślep nie

patrząc na grawitację

która kiedyś się zbuntuje

 

i w kosmos wypieprzy

na zbity ryj - w nieznaną

czeluść gdzie nie będzie

tak pięknie jak tu na ziemi

 

która wszystko co najlepsze

nam oddała - lecz my tego nie

doceniamy chwilą żyjemy

zamiast uczyć się myślenia

 

zrezygnować z wandalizmu

jaki ośmiesza wobec światów

gdzie nikt nie nauczył się 

bezmyślności 

 

oraz okradania czegoś co ma 

w sobie sens  - czyli życie

które  tylko w harmonii jest

wstanie przetrwać

 

Do napisania zmusiła mnie ludzka  czyli nasza 

głupota która prędzej czy później się zemści. 

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

No cóż, matka natura w drodze ewolucji wyposażyła homo sapiens w coś, co on sam nazywa najwyższa inteligencją niedostępną naszym "braciom mniejszym", ale w swym zadufaniu rzadko kiedy przyjmuje do wiadomości, że matka natura wyposażyła go również w rozwiniętą ponad miarę głupotę, która pozwala mu robić coś, czego nie czynią żadne inne żyjące na ziemi gatunki, to jest niszczyć środowisko, w którym żyje.

 

Podzielam nostalgię zawartą w Twoim wierszu. 

 

AD ;)

Opublikowano

Witaj JADer -  święte słowa w komentarzu - tylko my jesteśmy w tym świecie głupcami.

Dzięki za czytanie i tak bardzo prawdziwy komentarz.

                                                                                                                         pozd.

Opublikowano (edytowane)

Witaj Bożenko -  pomyśl sama ile można wydobywać wypompowywać - przecież

to jest chore - wiem  - ktoś powie ale ekolog się znalazł - ale nie w tym rzecz.

Rzecz w tym ze ta pustka się zemści  - ale ludzkość jest  zajęta czym innym 

daną chwilą momentem - nie patrzy w przyszłość.

 

Chyba się rozczuliłem  - więc wybacz.

 

                                                                                                                             pozd.serdecznie

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...