Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dla Zbigniewa W.


Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie ty jesteś dzisiaj Zbyszku nasz kochany

Czy musiałeś właśnie wczoraj nas opuścić

Czy niczego tam Ci teraz nie brakuje

Czy Izoldzie grasz na trąbce piękne nuty

 

A nam bardzo, bardzo smutno jest bez Ciebie

Bez tych skrzypiec, włosów zgrabnie uczesanych

Tych dowcipów słodkich, krótkich, nienagannych

Nie wiem czy ktoś tak uroczo nas rozbawi

 

Prześpiewałeś trudne życie nie na darmo

I uważam, że tak myślą ludzi tłumy

Bardzo dużo pięknych myśli przekazałeś

Radość z życia, wiarę w ludzi, bycie sobą

 

Tam gdzie jesteś to przepustki Ci nie dadzą

Wszechmogący, wszyscy święci Cię nie puszczą

Lecz pamiętaj tu na ziemi Cię kochamy
W naszych sercach drogi Zbyszku dalej żyjesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Śpieszmy  się kochać   ludzi

Oni tak szybko  odchodzą

Pisał poeta  Twardowski

W  klasztorze ciemna nocą

Może on się pomylił

Może  nie kochać ich wcale

Oni  szybko odejdą

Pustka i smutek  zostaje

 

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Lepiej nie skleisz więc lepiej już sklej swoją jape Mam cięty język bo piszę wersy a nie komentarze To już następny a ciebie cisną zaciasne gacie Myślisz że pierwszy chcesz zwrócić na siebie uwagę    To przez frustrację te inklinacje że patrzysz z góry No i nachalnie wygłaszasz jakieś obiekcje Przecież gdy będzie to tylko sztuka dla sztuki Sam wtedy stwierdzę zabójstwo w afekcie 
    • Kraty zdobione złotem nadmorskim, co trzyma w czasie owada małego. Więzień zamknięty, choć na wolności, spogląda na uschnięte drzewo.   Czarny ptak śmierci, co czuje przyszłość, spogląda wzdłuż nicości życia. Więzień zamknięty, choć na wolności, w całej szarości kolorystyka.   Nie ma nikogo, zbroja przepadła, każda nadzieja suchością wyschła. Więzień zamknięty, choć na wolności, węzeł na szyi nylon uciska.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Łukasz Jasiński :) Był. Był postacią pozytywną, ale upadł i stał się minusem. :) Minus to prosta pozioma - nie ma możliwości wspinania się do Góry. (Plus ma ramiona i do Góry i na boki. Na boki - jak ręce, więc może pracować, ale też ma dostęp do Góry). Minus może tylko pracować, czynić i ... może kiedyś... to zostanie naprawione :)  
    • w tym starym budynku różne stare przedmioty przyciągają stare oczy   niedzisiejszy sprzedawca oprowadza swoich gości gdzie stoją toporne stoły na nich kryształowe wazony i kruche filiżanki w kwiatki a ściany zdobią pejzaże konie lasy lub cyganie   stare zamierzchłe czasy pachnące mocną starością starych melodramatów   choć sklep jest ogromny nie czuje się w nim zimna bo gości tulą dywany narzuty zasłonki do ziemi ogromne żyrandole na czterdzieści żarówek i Jezus ukrzyżowany   stary kot przechadza się ostrożnie po starej kanapie aż znajduje starą dziurę   on wie że pod warstwą kurzu i wszelkich historii jest jedna wygięta sprężyna która go przytrzymuje w błogim i przyjemnym śnie ponad innymi snami że tam dobrze jest odpocząć   zanim znów jakiś stary głód swoimi starymi sztuczkami zaburzy jego cichą starość
    • @MIROSŁAW C. w samej rzeczy bajka :)))) @Wędrowiec.1984 dzięki Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...