Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

8:41 AM pro memoria


Rekomendowane odpowiedzi

To już siedem lat 
osiemdziesiąt cztery miesiące

nadzieja że przeminie to co złe
runęła z jasnego nieba
i wpadła w kłamstwa

jako piekła otchłanie

pozostały szczątki 
porozrzucane w nieładzie
tysiące
 

wbite w ziemię niczym drzazgi

ktoś policzył dokładnie ile
blisko sześć dziesiątek

i zaczęli wszystko od nowa
zapisane zostaną ostatnie słowa
może wreszcie 
nikt niczego nie przeinaczy
i prawda spotka się z nami
 

wtedy
czas się zatrzymał w Polsce

 na najdłuższą chwilę
choć trwał całą przeszłość i nadal trwa
kto
winny

kto pod murem pogardy stanie

a zawiść jest nieprzenikniona
niczym  największa mgła 
wszystko ma koniec i początek
i z prawdy nie da się zrobić miazgi


to już siedem lat
rodziny pogrążone w żałobie

w niepojętej rozpaczy



brzoza pod Smoleńskiem

 samotna stała
i choć wierzbą nie jest

dziś znowu
gorzko zapłakała

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...