Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

[center][img]https://1.bp.blogspot.com/-7QibeUD3f54/WLxwyY5wa6I/AAAAAAAAcMc/cExq7mKIdUQGNKBdJaz46cUjM6_5EHSeQCLcB/s400/J.%2BKacz%2Bx%2B560%2Bodwr%2B%252B.jpg[/img]
.
[color=black]Pan Bucek - ten dla Polski gazda nad gazdami
wypowiedział się jasno z swymi zamiarami.
Stworzył bowiem Polakom ku wiecznej przestrodze
ród Kaczyńskich z ich synem. Stawiając na drodze
tą zaporę w rozwoju dla dobra Narodu.
Dzisiaj to ów Jarosław wnosi wiele smrodu
zgnilizny kaczokracji, jaką w Polsce tworzy
on sam i jemu wierni, przyboczni aktorzy.

Pan Bucek - ów odwieczny twórca wszego ładu
nie zamierzał w swym dziele przedłużać przykładu
dla szatańskiej bytności w naszej polskiej ziemi
- ród Jarkacza zaginie wraz z jemu wiernymi -
Bo on sam nie zapewni trwania swego rodu;
i tym boskim zrządzeniem pozbędziemy smrodu.[/color][/center]

Opublikowano

@Bronisław_Muszyński

to jest właśnie przykład wiersza,który znieważa
w tym przypadku posła RP
przecież ktoś na niego głosował skoro został posłem
a czemu ty taki ,, mondry,, nie spróbujesz w wyborach
bo do pięt im nie dorastasz

Opublikowano

@Maciej_Jackiewicz
...
- jesteś encyklopedycznym przykładem trolla internetowego, który to próbuje znieważyć innych użytkowników forum, prowokując ich do ostrzejszych wypowiedzi. Na przeciwników politycznych JarKacza również głosowano, a on poprzez swoich giermków odbiera im prawa głosu na sali sejmowej. Zważ zatem z czym startujesz tutaj, bo tacy jak ty są zakałą nie tylko Narodu, ale i w tym przypadku forum poetyckiego, do którego swoją "tempotą" umysłową nie dorastają.

Opublikowano

@Marek_Bazyli
...
Z wyrażeniem "podobno" dzieje się to samo, co z "kombinowac" - Polacy z obydwu ich potrafią zrobić pożytek dla siebie. Dla obcokrajowców (z Zachodu) to drugie słowo jest wręcz niezrozumiałe.

Opublikowano

@Bronisław_Muszyński
ja zawsze szanuję wybór większości
skoro ludzie wybrali teraz partię inną niż do tej pory
to coś chyba znaczy
prawda ?
mieli dość tych 8 lat obłudy
a ty nie ?
to wracaj do PRL-u naiwniaku

Opublikowano

@Maciej_Jackiewicz
...
Tabaka w rogu jest jaśniejsza od ciebie. PRL-bis w jeszcze gorszym wydaniu niż oryginał, buduje obecnie banda patałachów na czele ze swoim Zbawcą... Jakież to podobne do Stalina lub Hitlera...

Opublikowano

@Maciej_Jackiewicz
...
Żyda to nie musi grać J.Kaczyński - z nich bowiem się wywodzi, podobnie jak teść A.Dudy... Pewnie i ty, bo jesteś im bardzo przychylny. No więc wracaj do siebie >>> Berdyczów...

Opublikowano

@Maciej_Jackiewicz
...
- kiwi, hipokryto - w poprzednim wejściu stwierdziłeś, że Żyd gada głupstwa (o sobie), więc...
.
wracaj do >>>...[img]https://4.bp.blogspot.com/-xTLJz39XUao/WN3yAJYz6uI/AAAAAAAAcWs/-5oJDowCk6IxObO48Dl_gcgqnL-D51jEgCLcB/s1600/berdycz%25C3%25B3w%2Bx%2B250.png[/img]

Opublikowano

@Marzena_Antoniak
...
cytat z twojej wypowiedzi (powyżej)

"Przebija nieudolność autora w formułowaniu myśli w słowach."

- budowa tegoż zdania to dopiero "miszczostwo" formułowania myśli !!! i ty chcesz pouczać innych?!!!
- Ż E N A D A !!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie ma Boga przy nas. A świat zapada się w sobie, jak płomień, który zjada własny cień. Niebo pęka bez dźwięku - jakby ktoś wyrwał z niego struny, na których dawniej grało światło. Chmury stoją nieruchomo, jakby czekały na odwołanie istnienia. Cisza jest teraz jak trumna bez wieka: można w nią patrzeć, ale nic nie patrzy z powrotem. Ziemia drży pod stopami jak ciało, które próbuje przypomnieć sobie, czym był oddech. Miasta wyglądają jak szkice narysowane ręką, która zapomniała, czym jest światło. Wznosimy katedry z ruin i burzymy je natychmiast, bo w tych ścianach nie mieszka już żaden oddech. Materia oddycha inaczej niż my - jakby czekała na nasze ostatnie, nigdy niewypowiedziane wyznanie. Dusza odsłonięta jak mięsień w zimnym blasku gwiazd, a gwiazdy gasną w szeregu, jedna po drugiej - nie jak ognie, ale jak oczy, które przestają nas rozpoznawać. Wszechświat zwija się do punktu, który pamięta tylko Jego imię, a ten punkt wisi w próżni jak rana, której nikt nigdy nie opatrzył. A On… jest,  ale cofnął się tak daleko, że nawet pytania nie mają już odwagi Go szukać. Może patrzy -  nie z dystansu, lecz zza zasłony ciemności, którą sami utkaliśmy z własnych lęków. Może milczy, byśmy zobaczyli, jak przerażające staje się dobro, gdy nikt nie trzyma nas za rękę. Idziemy dalej - ostatni pielgrzymi nieba, które zapomniało otworzyć oczy. Z sercami jak rdzenie umierających planet, z myślami jak popiół, który nie umie opaść. Szukamy dłoni, której nie ma, a która dotyka nas czasem jak echo, które wraca wcześniej, niż zdąży zapaść cisza. Boska nieobecność nie jest karą. Jest nocą, która uczy, jak zapala się światło od środka - światło, które nie spada z nieba, ale rodzi się w ranach, w pyłach, w ostatnim drżeniu głosu, który pyta: „Gdzie jesteś?” A kiedy to pytanie przecina pustkę, cisza pęka jak szyba uderzona sercem. Echo wraca spóźnione, zmęczone, jakby musiało przejść przez wszystkie zgaszone gwiazdy, zanim dotknie naszych dłoni tym jednym, nikłym sygnałem: drżeniem wewnątrz ciemności, które nie mówi „Jestem”, ale nie pozwala nam przestać wierzyć, że ktoś jeszcze oddycha po drugiej stronie nicości - i że to właśnie z tej nicości zacznie się nowe światło.
    • w dwóch dłoniach  jasne świty się spotykały w cichym szepcie    a wiatr  obdarzony niestosownym talentem penetruje krzewy  w niebiesko-złotym świetle i powoli  uchyla codzienność  o smaku mięty    na palcach  puch dmuchawców jak biała podwiązka w obłokach niedowierzania pod powiekami dokonań i zaniechań   do zmierzchu we mchu rozsieję na rumianych policzkach                
    • @violetta ponoć może istnieć życie (oczywiście na poziomie mikrobiologicznym) w naszym ukł, słonecznym. na księżycu Jowisza - Europie i księżycu Saturna - Enceladusie... istnieją tam pod-lodowe oceany...
    • @Wędrowiec.1984 Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Noc jest bezchmurna, księżyc góruje, Przyjemna wilgoć ciągnie od lasu. Stanie się zemsta – szum drzew zwiastuje, Stwory kryją się znów zawczasu.   Leżę na łóżku, patrzę się pusto, Iskry na niebie świecą na lica. Myśli pod czaszką tworzę ich mnóstwo, Wolno się topi moja źrenica.   Wkraczam do świata, płynie ma dusza, Dziwne uczucie wita do głowy. Nie jest jak zawsze, niezbyt mnie wzrusza, Słyszeć zaczynam poważne rozmowy.   Straszne odgłosy – pękną mi uszy! Z boskim rajem słabną me więzy. Zapadł już osąd – czas twych katuszy! Zaczynam spadać do wiecznej nędzy.   Okropne męki, błagam o łaskę, Demony tańczą nad moim grobem. Każą zakładać ofiary maskę, Jestem gnieciony pod całym globem.   Trwają katusze, krzyczę pytania: Czemu cierpienie nawiedza me sny? Wolno czas płynie, czekam do rana, Włosy zjedzone mam całe przez wszy.   Uwalniam swój głos, zdziczały jak zwierz: „Za wszystkie grzechy pogrzebcie wy mnie! Nieważne, kto ty, nieważne, co wiesz – Kara cię czeka nawet w tym śnie!”
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...