Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kiedyś było Ci ciężko,
Kiedyś było Ci trudno
Zamykałeś oczy, by nie ujrzeć dnia,
Wszystko było udręką
I było Ci tak smutno
Bo ona odeszła i zostałeś sam.
Ból rozrywał Ci piersi
A gardło ucisk dławił
Skulony, zgnębiony nie chciałeś już żyć,
Bo nikt nie był wierniejszy
A przekorny los sprawił
Szukając ratunku, znów zacząłeś pić.
I począłeś się staczać
Niosąc w ręku butelkę
Towarzyszkę smutku, przez kolejne dni,
Nie umiałeś wybaczać
Pamiętając rozterkę
Byłeś nie obecny, albo byłeś zły.
Mogło być tylko gorzej,
Może by Cię nie było,
Lecz ktoś podał Ci dłoń, całkiem obcy tak,
Znalazł wyjście w tym sporze
Oczyścił to, co gniło,
By z dumnego statku nie zrobił się wrak.
Dzisiaj, to już historia
Której nie chcesz zapomnieć
Surowszy dla innych i dla siebie też,
Ważysz słowo „euforia”
Żeby potem nie skamlać
To, co kiedyś czułeś, sam najlepiej wiesz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Stalin, Hitler, Mao. Ale taka przemiła, hołubiona rewolucja francuska zabiła dwa miliony ludzi. Krew płynęła paryskimi ulicami. Głowy ściętego Ludwika XVI i jego żony Marii Antoniny walały się po brukach Paryża jak końskie łajno. A dzisiaj parady i świętowanie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę, że można tak powiedzieć. Kiedyś sporo medytowałem ( zen) , ale jakoś w cholerę nogi mnie bolały, liczyć nie dawałem rady i pojąć "klaśnięcia jednej dłoni" :) W każdym razie ,tego uczucia nie można porównać raczej z ichniejszym oświeceniem. Raczej u mnie to była pełnia samotności, kiedy wszystko celebrujesz, widzisz, nie czujesz granicy, wtapiasz się. To coś wspaniałego ...hmm jak miłość powiedzmy w szczycie formy:) Zresztą  @aniat. obiecała opisać drugą wersję :) Skoro tak daleko to zaszło, to może @Witalisa podzielisz się swoimi odczuciami? Oczywiście wspominam tylko, bez nalegania najmniejszego. pozdrowienia
    • @Łukasz Jasiński to nie oceniaj:)
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Wiem, co się dzieje w Gazie i co się dzieje w Ukrainie - przywódcy, ludzie wpływowi i społeczeństwa wygodnie żyjący mają to ... gdzieś! Przykre! Ale czy my dziś jakoś telepatycznie nie umówiłyśmy się poruszyć tragedii dziejącej się na Bliskim Wschodzie? @MigrenaMasz rację, pisaliśmy swoje odpowiedzi jednocześnie. Jeżeli poznaję się jednostkową historię, to w człowieku budzi się współczucie, chęć niesienia pomocy - takie ludzkie odruchy. Jeżeli słyszymy liczby zabitych to ... "już (jak powiedział największy zbrodniarz) statystyka."  @Robert Witold GorzkowskiBardzo dziękuję!
    • @Berenika97 tam są same przypadki !!!!! Tylko bezbronni ludzie giną tysiącami. A świat ? Co robi świat ? A nic !!!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...