Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mój niespotkany


Rekomendowane odpowiedzi

Szukam Cię na rozstajach dróg,
podszytych wiatrem ulicach,
gdzie szary kot przemyka się ukradkiem
Niekochany.

Szukam Cię w zgięciu ciepłej szyi,
chmurze zapachów,
wijących się wśród przechodni
Zimnych.

Szukam Cię w miękkości włosów,
porywie mego serca,
tak bardzo głodnego miłości
Na próżno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie i jeszcze raz nie – mam ochotę zaśpiewać : …no bo to już było i niech nie wraca więcej”…
Motywy napisania tego wiersza są szczere i ewidentne, ale przez swoja powtarzalność, wiersz jest tak mdły, że nie przemawia już wcale. Gdyby pani napisała :
”Szukam wśród rozsypanych czereśni”
lub ”wśród dyndających nóg na trzepaku” , zatrzymałby on na pewno na dłużej odbiorcę swoją impertynencją.
U Pani z góry wiadomo, jaka będzie puenta (?), określenia ”głodne serce”, ”rozstaje dróg” [i/]etc.… są banałem.
A ”chmura zapachów” (…)”wśród zimnych przechodni” aż wyje - a nie ”wije się”
Myślę, że dobrze byłoby najpierw wiersz przenieść do warsztatu i bezboleśnie przyjąć rady bardziej doświadczonych, a potem i napisać od nowo (również z dużą porcją liryzmu). Piszę to z życzliwością. Arena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...