Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wymyśliłem sobie siebie z korzystnym grymasem
od porannego wahnięcia
palcem odstającym przy filiżance utaplanej kawą
nawet periodykiem samochodowym

jajka w koszulkach pomazałem
pastą z własnoręcznie ściskanych pomidorów
grahamom natarłem tułowia
sałatą pościeliłem na porcelanach pani-mamy
a przez uchylone drzwi najpierw weszło słońce


najpierw weszły promienie
skoro to bajka
po nich weszłaś ty-Słońce
i małe gorące koniczynki

popas zamknąłem blejtramem
zawiesiłem oddech żeby farba nieśpiesznie
dojrzała


całość chciałem podświetlić ale znicz
za cholerę nie pasował

Opublikowano

No to ja zabieram wszystko to, co znalazło się w blejtramie i...spadam.

Fajnie, że pojawiasz się , jest co poczytać :)

Opublikowano

@Mariusz_Sukmanowski

Jakbyś był tego dnia w moim domu:-) Ten ranek, za chwilkę odrobinka pobudzacza. Nikłe śniadanko, a za chwilkę jedziemy na wielki warszawski cmentarz. Farba na specjalnym kamieniu jednak trwa. Kawałek światła też.
Gdyby Ona i On zechcieli tę bajkę ożywić...

A może tak w drugiej i trzeciej strofie pomyśleć nad "najpierw weszło" i "najpierw weszły"?
pozdrawiam Cię. e.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie - piosenkowo   "Łatwo pisać o miłości" lecz dać miłość bardzo trudno się poświęcić być pomocnym dbać by życie było cudne   znieść ze skruchą wszelkie trudy być najlepszym przyjacielem wciąż coś tworzyć sobą slużyć niech dzień szary jest niedzielą :)
    • Stuknęliśmy się dzisiaj z przyjacielem ośmioma zero procent. Uczyniliśmy tak z toastem na zdrowie. A potem zaczęliśmy nieco rozrabiać. Gdyby napitek nie był zero procent, a dużo mocniejszy, to może by nas nieco zmogło, a zatem nie powstałby ten swego rodzaju bałagan, również, a może przede wszystkim, intelektualny. Taka to teoria na poczekaniu. Teoria dobra – jak każda inna – w świecie, który już na wszystko ma teorię, na niejedno po kilka ich nawet, jedna mądrzejsza od drugiej, druga głupsza od drugiej, aż kłócą się ze sobą i wzajemnie wykluczają. A co z praktyką? Cóż, praktyka zwyczajowo troszkę niedomaga, no ale w końcu jest przecież tylko nieco niedocenianą lub ciut przecenianą praktyką.   Pod Olsztynem, 24.07.2025r.
    • @Waldemar_Talar_Talar mam nadzieję, Waldemar, że tak to brzmi.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i pozdrawiam.
    • @Roma Podpowiem Ci:   Konduktorze łaskawy Byle mnie do Warszawy.
    • lekko jak piórko na wietrze  spotkać szczęście można  w przypadku w kobiecie  budować szklane domy  z betonu pewności szkicować  ferii  barw życie pozoru  a gdy po latach  grunt stracony  pieniądze uczucie dewaluują  a w Twoim spojrzeniu pustka  politowanie  zimne dłonie od deszczu pożądania  na kanapie noc zasypia za dnia nawet kot umarł  beznamiętnie w tym domu  fasada jest  za nią zimna Ty
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...