Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siostrą moją trucizna,
bratem moim wisielec.
Dryfuję bezwładnie i cicho...
To ja ! To ja ... topielec

Ludzie mówią, że woda tu zimna,
to nieprawda, jest lodowata
i słona. Nic dziwnego;
morze to zbiornik łez świata.

Okręt szczęścia dawno już zniknął
z zasięgu mojego wzroku,
Z ciężarem mych grzechów i win,
opadam w głębiny mroku.

Wokół mnie wodna przestrzeń,
pełna piany i soli.
Ginę! Znikam... umieram
w wodach ludzkiej niedoli.

Opublikowano

Może to głupie pytanie, ale: jak długo Pani już pisze wiersze?

Bo -
bo widać jakąś biegłość składania słów, kompozycji. Może nie są to moje ulubione wzory, ale - chyba trochę za łatwo się Pani pisze. Rymy zbyt pospolicie się zestawiają (np. wzroku - mroku), ale - nie ma klasycznej "częstochowy" (czyli czasownikowych zakończeń).
Poza tą niedopracowaną sprawą rymów znajduję też przeinaczenia rzeczywistości, a to:
- opadam w głębiny mroku.

Wokół mnie wodna przestrzeń,
pełna piany i soli.
- opadam - w głębinę - czy tam jest pełno piany?
- na początku "topielec" dryfuje, czyli unosi się swobodnie z nurtem (to chyba etap końcowy, bliski wypłynięciu), a na końcu dopiero: "Znikam... umieram / w wodach".
Z rzeczy technicznych: proszę nie dawać tytułu w cudzysłowie (te znaczki " " zostawmy na cytaty); proszę unikać trzykropków, są najczęściej zbędne (zawieszenie, przemilczenie - albo samo się czyta, można zastosować inny znak np. myślnik). Trzykropki są konieczne wtedy, gdy nie kończymy wypowiedzi.
Na temat tzw. ideologii nie będę się wypowiadał, bo to nie moja bajka ;)
pzdr. b

Opublikowano

pisze wiersze już od prawie roku. Tak, zgadzam sie z tym że moje wiersze nie są doskonałe i obawiam się, że niestety nigdy nie będą. Ale kocham poezję i nie potrafie już nie pisać. Hmm.. a co do (...) wielokropków to faktycznie mam do nich słabość :P ale nawet nie wiem skąd się to bierze . Pozdrawiam gorąco i dziękuje za komenty

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. Oddałeś w swoim wierszu naszą skomplikowaną relację z czasem. Widzę pewną mądrość życiową i refleksję nad paradoksami czasu. Szczególnie podoba mi się kontrast między czasem "dobrze zużytym" a "zmarnowanym" oraz obraz czasu opisywanego "różnymi językami" w różnych mediach. Ps. A niektórzy twierdzą, że czasu nie ma.  
    • @MIROSŁAW C. Miły, refleksyjny wiersz z autentyczną emocją. A co do gąsienic - to jednak wolę ich inne stadium rozwoju. :) Pozdrawiam. 
    • @Dominika Moon super-ego:) pozdrawiam:)
    • @Migrena Twój wiersz to rana, która krwawi słowami. Czytając go, czuję, jak każda metafora wbija się pod skórę jak ten piasek z twojego lata - boleśnie i prawdziwie Piszesz o miłości jak o żywiole, jak o czymś, co nie zna granic ani litości. "Kochałem cię jak pustynia ulewę" - tak właśnie kocha się naprawdę - z desperacją, z głodem, który nie ma końca. Nie szukasz pociechy w pięknie, tylko prawdy w bólu. Jesień w twoim wierszu to nie tylko zmiana pór roku - to śmierć wszystkiego. Widzę te popalone krawędzie wspomnień, które się rozpadają w palcach. Końcówka rozbija serce. Ten samotny podmiot z piaskiem w oczach, z tęsknotą "co ma kształt noża" - to obraz tak konkretny, że fizycznie boli. Piszesz tak, jakbyś wyrywał słowa z własnego ciała, jakby każda linia kosztowała cię kawałek duszy. Pięknie! 
    • @violetta biedak  siedzący na skalę ! Inny biedak stojący obok patrzy na biedaka siedzącego na skalę. Gdzieś dalej, biedak siedzący w rozlatującym się samochodzie patrzy na stojącego biedak który patrzy na siedzącego na skalę biedaka.   Popierdolony świat biednych biedaków.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...