Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Chór mówi Kordianowi, jak jest.


chlopiec

Rekomendowane odpowiedzi

Wdzięcznie sunie pochód ithyphalloi:
Oto chór mówi Kordianowi, jak jest.
Chór tańczy, chór śpiewa,
a tu ziewa podmiot liryczny.

Bo chórowi jednak chór do tego.
Freud jeden wie, jak ego aktora
może współżyć z jego emploi.
Ile w słowach jest plwocin, a ile lawy.

Kordian pamięta Gustawa.
Czasem na groby jeszcze wpadnie -
pobrać materiał genetyczny.

Kropi etanolem szkiełko nakrywkowe,
preparuje tkankę i pikluje sprawnie -
halogen w oku mikroskopu błyszczy;

I już jest w ogrójcu, już wita się z ojcem -
drewnianym palem, rzeźbiarzem, ościeżem,
którego czeka w piasku syna szkielet,
z nudy trzciną porosły pod niebem pożogi.

Gustaw mnoży się i infekuje szramę:
Jest gram-ujemny; w malignie, na pryczy,
Kordian drży w astenii do trzeciej nad ranem.
Nie zdąży już zabić ni pokochać Carycy.

Nie pozna lata tajgi, słodkiej udręki,
zdradził ostatni akt, siebie i całą pieśń.
A jej koda i zgrzyt zaciśniętej szczęki
niesie się echem po ostatni wiersz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...