o kilka godzin różnicy...

[Gość]

nabieram powietrze tobą nasycone
proszę
niech starczy choć na ćwierć wieku
wciąż dzielą nas kilometry
trwam
w tlenobiegu czterech ścian

z przenikającym uśmiechem
dziś
dałeś mi lek na bezsilność
pokazałeś na Ziemi-Niebo
obiecałeś
jutro będziemy znów razem

to tylko kilka godzin różnicy

oszronione kąty mej skroni
otulasz
z pamięci jak z szafy
wynurzają się wspomnienia sprzed lat

na pożółkłych fotografiach My
tacy waleczni
dziś
młodzi Oni

wiesz jutro na pewno będziemy razem
zostało (mi) tylko kilka godzin (różnicy)

[Gość]

Witaj Izo,dziękuję za ocenę wiersza.Staram się jak mogę , by moje słowa odnajdywały "coś ", co może okazać się pomocne wówczas , gdy boli....nie tylko mnie .Odnajduję je czytając tu nasze wiersze i rozmyślam...daje mi też siłę i wiarę w siebie Osoba (mi tylko znajoma) Pozdrawiam ;-)