Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

P A J A C Y K O W O


Rekomendowane odpowiedzi

Pacynek ród powiększył się
o dwa nowiutkie stworki.
Artysta, co to rzeźbił je,
zrobił w ich łbach otworki.

Przez te otworki wlewa jad,
który sam produkuje.
Ten na przestrzeni kilku lat
z nich więc się odparuje.

Opary te, wdychane przez
wyborców otoczenie.
Mają pozwolić rządzić im;
niby jego wcielenie.

Moherów ród wciąż liczy dni;
aż będzie widział cuda.
Dziś ten artysta głośno bździ.
Woń dla... "ciemnego luda"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jan_komułzykant
^
Lecz tą zasadę łamią ci,
co Konstytucję burzą.
To tacy są naprawdę źli,
co to przed prawem tchórzą.

Z cyklu "Moje sentencje"

Jeśli w przeszłości ekipy rządzące popełniały błędy, to ich następcy winni starać się je naprawiać, niwelować skutki, a nie kreować na ich bazie jeszcze głębszych nieprawidłowości. Często w odwecie politycznym - bronmus45

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bronisław_Muszyński

wszyscy je lamią ja i ty
a jeśli nie to rzuć kamieniem
ten świat już dawno zszedł na psy
i pierwszy wódz i pierwsze plemię

najgorsze jednak jest to że
łatwiej jest bronić cwańszą stronę
a każda tkwi po szyję w dnie
nam - dnem do góry wywróconym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jan_komułzykant

[img]https://1.bp.blogspot.com/-Y2IHmYjSPE4/Vp9MNfL_4RI/AAAAAAAAZRg/3COgmIzyIKE/s200/bo%25C5%25BCek%2Bz%2Bpirytu%2Bx%2B275.jpg[/img]

Przeróżne zasady pospołem łamiemy;
lecz zważ ich wagę znaczenia.
Kodeks drogowy doceniam,
lecz jak mu dorównać prezydenckiej ściemy?

Owa ściema pogrąża kraj cały
w odmętach bezprawia i wstydu.
Widzą dziś gały, kogo wybrały:
bożka z pirytu, czy też irydu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Potok gości i przyjaciół, słów i spojrzeń pełnych miłości, co gęstą strugą rozlewa się w dzień ślubu... To najwspanialsze wspomnienie.  Na zawsze. Strumień spełniających się marzeń, w bieli, w kolorze różanym, czerwonym od płonącego ognia namiętności. Rumiane pochiech policzki, wrzawa i śmiech bez ustanku. Gorący bochen chleba na stole, palce lepkie od słodkiego miodu. Bukiety kwiatów, wiecznie żywe, i radość i śmiech, i szczęście, Dom pełen dozgonnej miłości. Już zawsze.
    • @Corleone 11 Powstaje ciekawa książka:-) Pozdrawiam serdecznie!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A to ciekawe, że w sposób uraniczny Ci się Saturn objawiał...    Saturn jest męczący wszędzie, niektórzy astrologowie mówią wręcz: pokaż mi swojego Saturna, a powiem Ci, co Cię boli. A jak się ma go w domu kardynalnym i/lub w swoim znaku, to to się tylko nasila, więc nic dziwnego, że od dzieciństwa (dom IV, oś IC) Ci bruździł. Ciekawe jest jednak, że w sposób uraniczny (bo Saturnowi z Uranem to jednak nie po drodze), może rzeczywiście ten aspekt to odpalał, ale jeśli masz Urana w Lwie w opozycji do swoich planet osobistych w Wodniku, to to też trzeba wziąć pod uwagę, bo opozycja w swej naturze też jest po saturnowemu męcząca.  Ja swojego Saturna też mocno czuję, mam go w junkturze Wodnik/Ryby, ale zawadza mi o descendent luźną koniunkcją.  Do tego w swoim kosmogramie mam opozycję na linii Słońce+Merkury - Uran+Neptun.  I nie raz nie dwa jest mi ciężko się z ludźmi dogadać, kiedy na czymś mi bardzo zależy napotykam na wyjątkowo uparte, hamujące jednostki. I to też bywa nagłe, uraniczne, jak u Ciebie, hmmm... No, to faktycznie szmat czasu :) O, matko, współczuję tej czarnej roboty rachunkowo-poszukiwawczej :) Ja jestem na tyle leniwa, że wklepuję dane w program z internetu :) A astrologią zainteresowałam się w czasie, kiedy Jowisz pieścił mi koniunkcją Urana i Neptuna, a opozycją Słońce i Merkurego. Teraz to wiem :) U mnie też się sprawdza.  :)))))))))))   Dzięki za odpowiedź :)))   Deo
    • Ciało to jedno A dusza drugie Tak samo jak serce   I nie pyta się O wiek ani czas   Bo to zwykła Matematyka Nieskończoności
    • @Leo Krzyszczyk-Podlaś i tego życzę :) Pozdrawiam:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...