Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ratujący Jehowa Bóg


Rekomendowane odpowiedzi

Liczebnością zagrażali,
byli zdrowsi i roślejsi,
ufność w Bogu pokładali
- w oczach wrogów potężniejsi. *

Zniewolili ich bezprawnie,
ciemiężyli przykrą pracą
- postępowali nieładnie **
- kosztem Ludu się bogacąc.

Nowo narodzonych chłopców
zabijali bez pardonu ***
- "pobożni" czciciele cielców
- niewolnicy zabobonów.

Wtedy Mojżesz się narodził
- Jochebed go wykarmiła
- Jehowy drogami chodził
jak go matka nauczyła. ****

Opatrzność Jehowy Boga
przyczyniła się ogromnie
do tego, że jego noga
stąpała... raczej przytomnie.

Posługując się Mojżeszem
skrócił cierpienia swych świadków
- to nie jest żadnym frazesem:
"adekwatnych użył środków". *****

Wyratował Lud z potomnych
Abrahama - przyjaciela
- złożony z osób ułomnych ******
- z nich wyłonił... Zbawiciela.

Przez Niego teraz ratuje
świadków bez reszty oddanych
- tego, który Go miłuje,
mimo cierpień zaznawanych.

* "Oto lud synów Izraela jest liczniejszy i potężniejszy niż my" (Wyjścia 1:9).

** "Egipcjanie zmusili synów Izraela do robót niewolniczych, tyranizując ich. I uprzykrzali im życie ciężką niewolniczą pracą przy zaprawie glinianej i cegłach oraz wszelką niewolniczą pracą w polu" (Wyjścia 1:13, 14).

*** "król Egiptu rzekł do hebrajskich położnych, z których jedna miała na imię Szifra, drugiej zaś było na imię Pua, wręcz posunął się do tego, że powiedział: "Kiedy pomagacie Hebrajkom rodzić i widzicie je na stołku położniczym, jeżeli to jest syn, uśmierćcie go; ale jeśli córka, to ma pozostać przy życiu"" (Wyjścia 1:15, 16).

**** "mąż z domu Lewiego poszedł i wziął sobie jedną z córek Lewiego. I ta kobieta stała się brzemienna, i urodziła syna. Gdy zobaczyła, jaki jest ładny, trzymała go w ukryciu przez trzy miesiące księżycowe. Kiedy już dłużej nie była w stanie go ukrywać, wzięła dla niego skrzynkę z papirusu i powlekła ją asfaltem oraz smołą, a włożywszy do niej dziecko, umieściła ją wśród trzcin nad brzegiem Nilu. Jego siostra zaś stanęła w pewnej odległości, żeby zobaczyć, co je spotka. Po chwili poszła się wykąpać w Nilu córka faraona, a jej służące przechadzały się nad brzegiem Nilu. I ujrzała skrzynkę wśród trzcin. Natychmiast posłała swą niewolnicę, żeby ją przyniosła. Kiedy ją otworzyła, zobaczyła dziecko, a oto chłopiec płakał. Wtedy wezbrało w niej współczucie dla niego,chociaż powiedziała: "To jedno z dzieci Hebrajczyków". Wówczas jego siostra rzekła do córki faraona: "Czy mam pójść i zawołać ci kobietę karmiącą spośród Hebrajek, żeby wykarmiła dla ciebie to dziecko?" Córka faraona powiedziała więc do niej: "Idź!" Dziewczę od razu poszło i zawołało matkę dziecka. Wówczas córka faraona rzekła do niej: "Weź to dziecko do siebie i wykarm je dla mnie, a ja ci dam twoją zapłatę". Toteż owa kobieta wzięła dziecko i je wykarmiła. I chłopiec podrósł. Wtedy przyprowadziła go do córki faraona, tak iż został jej synem; a ta nadała mu imię Mojżesz, mówiąc: "Wszak wyciągnęłam go z wody". "Mojżesz był przez trzy miesiące po narodzeniu ukrywany przez swoich rodziców, ponieważ widzieli, że dziecię było piękne, i nie bali się rozkazu króla. Dzięki wierze Mojżesz, gdy dorósł, nie chciał być nazywany synem córki faraona, lecz wybrał poniewieranie z ludem Bożym, a nie zaznawanie tymczasowej uciechy z grzechu, ponieważ ocenił hańbę Chrystusową jako bogactwo większe niż skarby Egiptu; bo uważnie wypatrywał wypłacenia nagrody. Dzięki wierze opuścił Egipt, ale nie z lęku przed gniewem króla, pozostał bowiem niezłomny, jak gdyby widział Niewidzialnego" (Wyjścia 2:1-10 + Hebrajczyków 11:23-27).

***** "Bóg usłyszał ich jęki i wspomniał Bóg na swoje przymierze z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem. Bóg spojrzał więc na synów Izraela i zwrócił Bóg uwagę. (...) doszedł do mnie krzyk synów Izraela i zobaczyłem też uciemiężenie, którym ich ciemiężą Egipcjanie. A teraz chodź, poślę cię do faraona, i wyprowadź mój lud, synów Izraela, z Egiptu".(Wyjścia 2:24, 25; 3:9, 10).

****** "Ty w swej lojalnej życzliwości prowadziłeś lud, który wyratowałeś; ty swoją siłą zaprowadzisz ich do swego świętego miejsca przebywania". "byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej, a Jehowa, twój Bóg, cię wykupił" (Wyjścia 15:13 + Powtórzonego Prawa 15:15).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stanisław_prawecki

Dziękuję ja też za jaką by nie było... miłą reakcję :)

Tak... Niestety każdy z nas ma własną rękę i na nią robi... cokolwiek robi :)

Prezentacja (dzielenie się chlebem Słowa) jest w każdym przypadku na miejscu (tak uważam), stąd może powstawać wrażenie prozelityzmu...

Znamienne, że tuż po zesłaniu ducha Bożego (świętego), inaugurując działalność głoszenia dobrej nowiny z Bożym wsparciem Jego siłą (duchem) apostoł Piotr nawoływał odbiorców jego przemówienia: "Nawróćcie SIĘ" i wiem, że umyślnie nie powiedział w rodzaju: Dajcie się nam nawrócić. Tak więc pozostaje własna ręka... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...