Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przed oneironautycznym ułożeniem w embrion


Rekomendowane odpowiedzi

Kręci mnie Orliński i sypiam z poezją.
Lubię, gdy litery dżdżą w pościeli
- szatkują sen, o dziwo, na gęstszy. Purpurowieję, bo niechcący inwigiluję szepty zza rigipsu:
za korytarzem, stłumione wyzwiskami, walą się sąsiadki, a pełne wsypy śmierdzą pluskwami.
Chędożony szmerem, myślę chwilę o siąpniętym lawendą klaserze z suszonymi motylami. Mózg mi zwilgotniał
i kroczę
w bezruchu w
nieznane.

Nic w tym złego. Jeszcze tylko modlitwa,
i wybór między rough porno, a szybkim haiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...