Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Samobójca


Waldemar_Sikorski

Rekomendowane odpowiedzi

I popłynęła szkarłatu rzeka
Z nadgarstków moich wycieka życie
Pierwsze nacięcie bo nic mnie nie czeka
Drugie dlatego, że kochałem skrycie

Trzecie nacięcie za win swych pokutę
Czwarte z pogardy dla samego siebie
Piąte za nienawiść, obojętność i butę
Szóste ze strachu przed tym, czego nie wiem

Siódme przez żal jakiś nienazwany
Ósme za wszystko czego już nie zrobię
Dziewiąte za kobiety, które mnie nie chciały
Dziesiąte nacięcie dedykuję Tobie

Rośnie kałuża przy zwieszonej dłoni
Oczy się mglistym bielmem zasnuwają
W coraz ciemniejszej zapadam się toni
Kurtyny życia mego opadają

Żyletka błyszczy w moich palcach krwawo
Po ostrzu kropla toczy się leniwie
Upuszczam ją, bo już mi słabo
A ziemia pije mą posokę chciwie

Nie ma żadnego w tunelu światła
Nie czuję dobra ni żadnej jasności
Ciemność zupełna nagle na mnie spadła
I ziąb, co przenika do szpiku kości

I zdjął mnie nagle lęk straszliwy
Lodowym cierniem przeszył duszę
Więc krzyczę:"Boże miłościwy!"
Ale zapadam w grobową ciszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...