Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nasze mieszkanie


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem nawet jak długo
Moje niesforne dziecko gra na bębnie
Twojego brzucha

I jak długo
Leżysz na plecach rozciągnięty na całą szerokość przedpokoju

Cierpisz na niestrawność
Ja na stwardnienie wnętrza dłoni

Więc nie całujesz
Więc nie głaszczę

Nie wiem jak długo tak pociągniemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nasze mieszkanie", dla mnie, zbyt dosłownie podane i wiem, że takich
mieszkań jest ciągle zbyt wiele dookoła.
Są powtórzenia ale... wydaje mi się, że lepiej by było
albo... nie wiem już jak długo... a jeszcze lepiej.. już nie wiem jak długo,
lub... nie wiem nawet jak długo... czy też... nawet nie wiem jak długo.
Całość można by "dopieścić", ale to raczej nie odkrycie na Ciebie.. ;)
Pominęłam w czytaniu dwa końcowe wersy.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Jest to wiersz. Niepotrzebnie z dużych liter i... do wywalenia ostatni wers. Daj odbiorcy możliwość wyboru zakończenia - to czytelnika utożsamia. Tutaj postawiony szlaban, którego nie wolno przekroczyć... Osobiste refleksje pasują do pamiętnika, portal wymaga WIĘCEJ ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cezary_dacyszyn
Hej, tak duże litery to pomyłka, ostatni wers-zgadzam się.

A że czytelnicy portalu wymagają więcej nic tylko się mogę cieszyć z konstruktywnej krytyki. Wiersz wrzuciłam całkowicie na gorąco w wersji surowej, fajnie, że tutaj dojrzewa. Pozdr zimowe z podkarpacia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • bądź tu i zostań Nasze serca  spłoną czerwienią Ze mną poczujesz się jak w niebie Mamy ten  sam klucz  do naszych serc Nasza droga miłości jest taka sama kolorowy dom w kształcie serca Miłość buduje nasze życie Oglądamy zdjęcia z przeszłości Nie mają koloru , mają kolor miłości Dlaczego potrzebujemy skarbu , mamy siebie                                                                                              Lovej . 2025-01-14                 Inspiracje. Czy istnieje prawdziwa miłość
    • W drewnianej klatce, pod cieniem drzew, ptak śpiewał pieśń, co nie miała słów. Skrzydła złożone, niemal zapomniane, wciąż drżały w rytmie dawno przebrzmiałych snów.   Blask słońca wpadał przez kraty złote, rzucając cienie jak pajęcze sieci. Każdy promień – przypomnienie lotu, każdy dzień – więzieniem bez ucieczki.   Marzył o niebie, gdzie wiatr unosi, o wolnym błękicie, co nie zna dna, lecz skrzydła skurczone nie znały mocy, a pieśń w gardle zmieniła się w łza.   „Otwórzcie klatkę” – chciał krzyknąć światu, lecz głos zamilkł w gęstwinie liści. I tak trwał w ciszy, na skraju zmroku, pragnąc wolności, choć w niej mógłby zginąć.   Aż pewnej nocy, gdy księżyc zbladł, i cisza pożarła ostatni śpiew, klatka uchyliła swe drewniane wrota, lecz ptaka w niej już nie było – tylko cień.   Świt zastał klatkę pustą, jak wieko, które zamknęło w sobie ostatni sen. A wiatr poniósł pióro ku dalekim wzgórzom, gdzie niebo dotyka nieistnienia tłem.
    • @Laura Alszer   Usunąłem martwe teksty, to znaczy: bez polubień i komentarzy, zanim coś tutaj opublikuję (publikuję tylko tutaj, sporadycznie na Facebooku) - piszę najpierw na Wordzie (mam jeszcze rękopisy w Czarnej Teczce) i dopiero potem publikuję tutaj - po szlifie, jako uczeń publikowałem teksty w licealnym pisemku "Uważam, że...", bibliotekarskim "Sowa Mokotowa" i tygodniku "Tylko Polska", wydałem również tomik wierszy pod tytułem "Kowal i Podkowa" - można go zamówić w Archiwum Akt Nowych - trzeba po prostu napisać do wyżej wymienionego archiwum list elektroniczny lub iść bezpośrednio i zadać pytanie, jasne: wszystko mam zapisane na Wordzie - włącznie z "Czarownicą" - na profilu mam życiorys i dane kontaktowe, gdyby pani zechciała - mogę pani wysłać.   Łukasz Jasiński 
    • więc pielęgnuj piękną miłość co się rodzi jeszcze nie wiesz czy przypadkiem to nie chuć miłość wzniesie z ram codziennych wyswobodzi a chuć umrze zostawiając w sercu lód   pozdrawiam
    • ~~ Była zima, a za dzionek już jej .. ni(e) ma - Felek zauważył u siebie w garażu, że dach wilgoci nie trzyma ..!! Słoneczko przygrzało - śnieżysko stopniało, trzeba przeciek wstrzymać .. .. walnął (dla kurażu) - z gwinta(!) sporo z flaszki i wylazł na dach. A to nie igraszki .. Popatrzył, podumał - we łbie miał już szuma* - zlazł więc ladaco .. póki, co!! Dokończył z flaszeczką i .. zdrzemnął się deczko :-))) ~~
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...