Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

co to jest wiersz
to słowo
to obraz
to trzy kropki w nawiasie
to równanie matematyczne iks równa się dwa
to kropla spływająca po ściance butelki
to foton słońca docierający do twojego oka
to żółty liść szybujący jesienią za oknem
to ty i ja
to miłość i uczucia
to antyk renesans romantyzm współczesność
to krew z komara rozbryzgana na szybie pędzącego auta
to karabin maszynowy Kałasznikowa
to krzesło elektryczne
to bomba atomowa w Hiroszimie
to Auschwitz-Birkenau
wiersz to jest wszystko wokół
to świat i wszechświat
wiersz to jest nic
wiersz nie istnieje choć jest

Opublikowano

@Albert_Żmudzin

"co to jest wiersz
(...)
to Auschwitz-Birkenau
(...)"

przesadza Pan.
ogólnie - pojawia się obraz rozkapryszonego artysty. co do zasady nic nie wartego.

Opublikowano

@oskari_valtteri
Auschwitz-Birkenau jest dla Pana przesadą, a kałasznikow, krzesło elektryczne i Hiroszima już nie? Dlaczego?

@Mieczysław_Borys
Po pierwsze, nie lubię schematyczności, podążania utartymi ścieżkami. Po drugie, może ten wiersz powstał właśnie z tego, o czym myślę i co czuję?

Opublikowano

@Albert_Żmudzin
Mnie nie przekonuje ta wyliczanka.
Można tu dpisać wszystko;

to krzesła i stól
to lampa bez żarówki
to zachodzące słońce
itd. itp.
Jesli wiersz jest o wszystkim tzn. jest o niczym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ja   Składam się ze złamanego zęba i parodontozy Z zamglonych oczu i niedowidzenia Ze spuchniętych powiek Siwiejących włosów Szumów w uszach Haluksa i czkawki Drapania w gardle Strzykania w krzyżu Drętwienia rąk i nóg Plam na skórze i śladów pająków na twarzy Się składam   A może już się rozkładam?   …   A może składam się ze złamanego serca i usychania z miłości Z zamglonych poranków i przelotnych rozstań Z puchu śnieżnego Milczenia szronu i szumu drzew Tańca na palcach wystraszonych wspomnień Śpiewu ptaków w przydrożnej kapliczce bez gwoździ Plam na słońcu i śladów pocałunków na twarzy   A może już układam się w wiersz?   Ja, moje ciało i biała kartka literami zasypana.
    • Też tak kiedyś liczyłam: "Kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje, w mysli, w mowie, w sercu, na ślubnym kobiercu." I nigdy nic się nie wyjasniło. W zrywaniu płatków można tylko na chwilę zaparkować nieszczęśliwą miłość, otulić nadzieją, a najlepiej napisać wiersz, pozwolić uczuciom zamknąć się w słowa. Fajny pomysł i fajny wiersz, ale trzeba powoli czytać, żeby ogarnąć wszystkie wibrujace w nim emocje.
    • God do ogara: Good dog
    • Matuli wół. Sopot. Agato, posłów ilu tam?
    • A co by wyszło, gdyby chciał się mnożyc i dzielić ... Wielokropek? Pantofelek? Pączkowanie...? - ciąg dalszy zapewne w dziale biologii
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...