samotność o 3:01

[Elżbieta_Zadrożna]

Z oddechem nocy
budzę się
nią okryta

niemo wtulam wargi
w załamanie dłoni
by zasnąć
do krzyku
pierwszych ptaków porannych
za oknem

i we mnie

[Mieczysław_Borys]

A mnie bardzo się spodobało:

"z oddechem nocy
budzę się
Nią okryta
niemo wtulam wargi
w załamanie dłoni
by zasnąć
do krzyku
pierwszych ptaków porannych"

Życzę, żebyś była taka wesoła i szczęśliwa z drugą połówką, jak te ptaki poranne... Mietko.

[Elżbieta_Zadrożna]

@Mieczysław_Borys

Dziękuję za serdeczność :)
Lubię czytać Twoje wiersze. Odnajduję w nich pokrewną duszę z poetą podlaskim Janem Leończukiem. Czy znasz jego wiersze?
Pozdrawiam :)

[Elżbieta_Zadrożna]

@stanisław_prawecki

chodziło mi o takie skojarzenie:
" niemo zasnąć
do porannego krzyku (...)
we mnie"

dziękuję za pochylenie się nad moją myślą
pozdrawiam :)

[Elżbieta_Zadrożna]

@stanisław_prawecki

bywa, że śpiewają
a bywa, że krzyczą
:)

[Mieczysław_Borys]

@Elżbieta_Zadrożna - Dzień dobry Czytelniczko mich wierszy. Dziękuję że komuś spodobały się moje wiersze.
Dziękuję miło i serdecznie. Pana Jana Leończyka znam i czytałem jego tomik wierszy.
Pan Leończyk jest dyrektorem Książnicy Podlaskiej w Białymstoku.
Serdecznie pozdrawiam z Podlasia, a konkretniej z otuliny Puszczy Knyszyńskiej. Mietko Podlasiak.

[Gość]

@Elżbieta_Zadrożna

skorygowałbym lekko:

"samotność o 3:01

z oddechem nocy
budzę się
nią okryta
niemo wtulam wargi
w załamanie dłoni
by zasnąć
do pierwszych
ptaków porannych

za oknem
i we mnie"


coś w tym jest.

[Elżbieta_Zadrożna]

@oskari_valtteri

Połączenie dwóch ostatnich wersów podoba mi się. Lepiej oddaje myśl.
Dzięki:)
Jednak przy "krzyku" się upieram. Jest ważny.