Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@teresa943

"bądź" zamieniłbym na "jesteś". bo to takie w sumie hm... warunkowe obopólnie zestawienie: "będę" - "bądź".

Opublikowano

@teresa943
skoro oczkuje to znaczy że już jest. facetów trzeba czasem doceniać a nawet pogłaskać :)

Opublikowano

@Penelope_Coal
Każdy z nas ma kogoś, kto odszedł. Jeśli się kochało, ten ktoś powraca we wspomnieniach szczególnie przed ... 1 listopada. Jest to czas zadumy nad sensem życia i nieuchronnością odejścia. Nie nazwałabym tego smutkiem a raczej "zdrową" świadomością, która pomaga jeszcze bardziej doceniać każde "teraz" i cieszyć się nie uciekając od prawdy, że jesteśmy tylko pielgrzymami tej ziemi i wszyscy zdążamy do tej samej ojczyzny - ziemi obiecanej... ale to już kwestia wiary.

Dziękuję Penelope i cieplutko pozdrawiam :)

Opublikowano

Pogodne odejście
to ogromna wiara
i miłość do tych co odeszli.
Taki temat z jednej strony napawa wzruszeniem
wręcz smutkiem, ale z drugiej strony
powoduje radość, bo przecież taki jest sens
odejść z radością, jest sens.

Hm, często powodujesz zadumę :))
Serdecznie pozdrawiam Krysiu :)

Opublikowano

@Zbyszek_Dwa
"listopadowa zaduma" jest bardzo na czasie... oby z pożytkiem dla ducha - oni już odeszli, my także tam zdążamy, więc póki jesteśmy w drodze, powinniśmy zrobić dokładny remanent sumienia. Człowiek świadomie pojednany z Bogiem, odchodzi cicho i spokojnie, bo "nie ma nic na sumieniu" :)

Dzięki za refleksję, Zbyszku. Serdecznie pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc No i chyba już wiemy, że 800 plus nie pomogło :)) @huzarc Co mnie akurat cieszy nawet, bo gminna wieść niesie, że stałem za tym szarlatańskim pomysłem :))
    • @Mikerreq Czas wyciera porzucone przedmioty do kształtów wtopionych w tło…
    • @KOBIETA   Bardzo dziękuję! Pozdrawiam serdecznie. :) @huzarc  Bardzo dziękuję! Twój komentarz jest niesamowity, świetnie określasz ten wręcz "metafizyczny" stan bezsenności. Pozdrawiam. 
    • Został po Tobie kubek z niedopitą kawą, Książka otwarta wciąż na piątym rozdziale. Zegar na ścianie tyka z tą samą, głuchą obawą, Choć mój czas stanął w miejscu i nie chce iść dalej wcale. Szukam Cię odruchowo, gdy drzwi skrzypną cicho, W zagięciu poduszki, w zapachu powietrza po deszczu. Lecz w domu panuje to zimne, milczące licho, Co ściska za gardło i trzyma w bolesnym kleszczu. Najgorsze są ranki, gdy sen jeszcze mami, Że jesteś, że śpisz tuż obok, na wyciągnięcie ręki. A potem prawda uderza, jak kamień między oczami: Że to już koniec. Że teraz... to tylko udręki. Uczę się żyć od nowa, kaleko i krzywo, Układać te dni puste, jak potłuczone szkło. Bo śmierć nie zabiera wszystkiego – to nie jest prawdziwe, Zabiera nadzieję, a zostawia miłość. I to jest to zło. Bo kochać kogoś, kto odszedł w nieznane przestrzenie, To jakby krzyczeć w studnię, co dna wcale nie ma. Zostało mi tylko to jedno, jedyne imienie, I pamięć, co pali jak ogień. I niemy dylemat: Czy tęsknić to znaczy pamiętać? Czy nie dać odejść cieniom? Patrzę w niebo puste, szare i blade. I wiem, że nic nie ukoi, nic nie da ukojenia, Gdy serce zostało tam, gdzie Ty. W tamtą stronę.
    • @Leszczym Bardzo ciekawy tekst, z ironią. Być może, że nadmiar refleksji i warstw znaczeniowych uniemożliwia prostą, bezpośrednią komunikację. A "gra w odrzucańca" - może właśnie odkryłeś powtarzający się mechanizm w zachowaniach społecznych. :) Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...