Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rodzice.


Rekomendowane odpowiedzi

Pokłon składam, mym rodzicom, i
Rodzicom mych rodziców, dojrzałość
Objawia się czasem, jak myśl, która
Czasem nas zniewala, nas dotyka, tak
Dotkliwie, że nie potrafimy się podnieść.
W utuleniu dłoni Matki, tak czasem tej
Bliskości brakuje, i w myśli Ojca, który
Próbuje wszystko przekazać, wytłumaczyć,
A ja w swej młodzieńczej głupocie, chciałem
Na swój sposób, kolejny raz, od początku,
Po swojemu, zrozumieć, taki byłem głuchy,
Dlatego jeszcze raz, od nowa, tak jak ja,
Pokolenie za pokoleniem próbuje
Zrozumieć, to co od dawna, już dawno
Zrozumiano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...