Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

o mnie, upadłej XV


Rekomendowane odpowiedzi

najpierw był poranek o którym wiem
trochę że marzł na piętach czarna
butelka na stole ja w niej zamknięta
fermentuję lekko przetrawiona
odbijam od szkła zawracam

to chyba mój pierwszy raz
a wcale nie smakuję nową kobietą
zaczynam się i kończę na stole

chwieję się przewracam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...