Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przy nieznanym grobie
opłakuję twoją śmierć niepotrzebną
przedwczesną co najmniej o moją
a wysuszony ocean łez
nawet nie drgnie

w ten wieczorny spokój twoich powiek
aksamitnie bladych, nieruchomych
wdziera się niepokój tak wielu chwil
wspólnie pisanych niepisanym buntem,
marszczeniem brwi i zaciskaniem pięści
na przemijanie

nie zgadzam się w dalszym ciągu
na tę zdradziecką przewrotność losu,
rozdawanie kart krezusom
trumnę zbitą z desek
i twój pogrzeb

tomiki wierszy nadal płoną,
a strofy naszych kroków w przepaść
zatrzymały się w sercu skruszonym,
bezradne ręce chcą wyrwać każdy rym
tak nagle ukradziony, sprofanowany
tryumfem przeklętych demonów

to one od dawna
wodziły naszą żądzę życia na pokuszenie
łudząco imitując przedsmak wolności
tuż za progiem,
który właśnie przekraczasz

zapalę ostatnią świeczkę
niech płonie płomieniem wiary
w spotkanie po latach,
w spojrzenie w twoje oczy
w bezkresne podanie dłoni



Wolin 03 XII 1998

Opublikowano

Plajster, tyle lat minęło, jego wiersze odeszły wraz z nim a nasze tamte kroki rzeczywiście prowadziły w przepaść. Od Plajstra różniło mnie wszystko ale łączył czas wspólnej młodości. Demony i metaforycznie płonące tomiki wierszy, to cały Plajster, a Plajstra zabrały właśnie te przeklęte demony,które sam wywołał.

Wzruszyłem sie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Miałem dzisiaj ciekawą rozmowę z moją siostrzyczką na różne tematy, jednym z tematów był oczywiście czas nawiązując do mojego ostatniego wiersza lecz również temat tych ONI tak między tematami się pojawił, ale i szybko ulotnił z oczywistej przyczyny, gdyż jest to temat kontrowersyjno-spekulacyjny: Kim naprawdę są ONI, czy to ziemska elita, która kontroluje świat, a może to obcy przybysze, a być może Ci pierwsi są kontrolowani przez tych drugich. Jakby nie było, to tylko dociekanie poparte fragmentarycznymi faktami, coś co nie jest dane poznać większości.
    • @Natuskaa    Tak. I w gruncie rzeczy na tym polega rozwój, aby poszczególnym osobom magia zasymilowała się w umysłach. Zostanie tambylcem  w owej sferze jest tym, o co - ujmując sprawę potocznie - chodzi.      I to racja, że owa solniskowa biel komponuje się z kaktusami - lub one z ową bielą.     Odnośnie zaś do przedstawionego wejścia w czasoodstęp: wiem, czego doświadczyłem. I z pełną tegoż świadomością podzieliłem się tym doświadczeniem. Bywający częściej ode mnie na Salar de Uyuni potwierdzają, że jest to magiczna przestrzeń, zatem tam zjawiska o magicznym charakterze są na porządku dziennym.     Dzięki za wizytę, przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam Cię. ;))*
    • @Poezja to życie Z koralików różańca Nie jest świat złożony I cichych próśb On lubi krzyczeć Na śmierć Zapomniałem  O grobach O kwiatach co rosną tam i tu A propos, czy konieczne jest Ja i ty?, przeczytałem trochę pana twórczości, nie jest zbyt jednostronna? 
    • Ja i ty  Umieramy tak jak nasze sny    A świat rozpada się  Na kawałki    Częstując nas  Chlebem i winem    Jak ciałem i krwią Chrystusa    Na ostatniej wieczerzy  Kto pilnuje naszych pacierzy?
    • @SuzanaD W jakiż pechowy dzień napisana ta noc I żaden lek czy świata cień ozdrowić jej nie zdoła Tożsame myśli wiersze piszące I ból jestestwa wnikliwie sięga w ich głąb Nie wyjdą nie wydostanie się nic Gdy zostaną w objęciach snu Poza nadzieją że świt Uczynić to podoła Wiersz za wiersz :)      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...