Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

pomówmy o twoich ramionach Li


hubertk

Rekomendowane odpowiedzi

nie znam żadnej techniki na rozwiązanie twoich ramion
i jeśli już o nich mowa też nie znasz sposobu
który mi ciebie zwraca

rachunek jest wtedy prosty

ty masz ramiona Chagalla
mi życie podkłada pod nogi ramiona mostów
bezdomne psy po Wrightach i niebo Eiffla
- i tylko wtedy możesz mnie sobie zatrzymać

Edytowane przez hubertk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywiódł mnie piękny tytuł. Ja zawsze tytułów się słucham. Tym razem zmysł również mnie nie zawiódł. Bardzo mi się podoba, szczególnie wers:
"mi życie podkłada pod nogi ramiona mostów"
Na przekór tym kłodom, bo nie może być źle, gdy ma się czyjeś ramiona. Bo ramię, jak ręka, też taka fajna sprawa.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całość jest bardzo smaczna.
Orientalne ramiona "właścicielki tytułu", zestawienie "rzeczywistości" poetyckich metafor pędzla Chagalla z "geometryczną" sferą Paryża, "zagubienie podróżnika" w odejściach, których ostatecznie nie zaciera, mieszanie "tlenu" dobrze znanego z tym, podawanym przez przyszłość.
Tyle o monolicie.

Z racji długiego jęzora, powiem o drobnostkach, jakie pozwoliłyby (mi) ów smak zachować dłużej.

który mi ciebie zwraca gdy z nich wybiegam - ustawiłbym słowa inaczej,może też zmienił formę czasownika;

Brakuje (mi) "środkowej" strofy, pozwalającej zbalansować nieco wydźwięk tych dwóch wersów:

nie znam żadnej techniki na rozwiązanie .................

rachunek jest prosty ....................

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...