Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

snują się po wsiowych sklepikach
nie ma razowego albo piwa z etykietą trwam
i tak chodzą prawymi stopami w burych wojłokach
mruczą hosanny nie w porę

ranki splatają z wieczorami w słomiane warkocze
jutrznią i wszystkimi naszymi dziennymi

dla nich gazety z lepszą treścią zdobią
pozłacane ołtarze i stragany
pełne słów po kilka groszy za sztukę

tyle że bolą kolana

Opublikowano

no i, no i ?
mogli sobie słomiane chłopki chodzić jeszcze przez parę zwrotek,
aż tu rozbolały ich kolana i naszą spostrzegawczą reporterkę
tknęło serduszko i postanowiła dać im spokój, po to pewnie, aby się zająć
wnikliwą analizą jakichś innych (równie głęboko przemyślanych) aspektów ludzkiej niedoli.

Opublikowano

"snują się po wsiowych sklepikach
nie ma razowego albo piwa z etykietą trwam
[u]i tak chodzą prawymi stopami w burych wojłokach
mruczą hosanny nie w porę[/u]

[u]ranki splatają z wieczorami w słomiane warkocze[/u]
jutrznią i wszystkimi naszymi dziennymi

dla nich gazety z lepszą treścią zdobią
pozłacane ołtarze i stragany
pełne słów po kilka groszy za sztukę

tyle że bolą kolana"



ładne kawałki są,
ale nijaki przekaz, nie czaję
tej dekadencji

Opublikowano

Tytuł taki sobie, ale treść niźle działa na wyobraźnię... "wsiowych", osobiście wolałabym, wiejskich, ale Twój wybór.
Drugi wers skorygowałabym, ponieważ razowego raczej nie brak dzisiaj, a słowo "albo" może sugerować, że jednak szukają..
to przecież takie 'ich' trwanie, dlatego ten wers czyta mi się inaczej.
W I-szej narrator odpowiada 'o nich', w II- giej pada "naszymi", tak jakby opowiadający kroczył z 'nimi', nie sądzę, bo zaraz niżej
jest.. "dla nich". Jakby pominąć to "naszymi", albo lepiej zostawić tylko pierwszy wers, w którym już jest "wieczorami",
wtedy znikną.. "jutrznią i wszystkimi naszymi dziennymi"..
Ostatnia bez zarzutu, ale ostatni wers zbędny, dla mnie oczywiście.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z miłą Krysią, Natą K.- jak zwykle mam Karpaty (albo Himalaje:-). Jesteś najlepszą analityczką tekstów (jak ten) i wierszy (jak te lepsze).
Nawet nie potrafię zmienić tekstu według Twoich wskazówek, aczkolwiek masz zapewne wiele racji.
Powiadam - nie potrafię tego zmienić, bo tak mi się ten tekst napisał. Jak dziecko - takie się urodziło i rodzicielka nie ma nic do gadania. To żart, oczywiście, ale coś w tym jest.
Bardzo dziękuję za dogłębne czytanie.
Pozdrowienia wiosenne. E.
Opublikowano

Ela, tutaj Natą, albo na tamtą... Jakie Himalaje, to, co najwyżej mazurzane wzniesienia.. nie przesadzajmy.
Analityczką jestem, ale nie tutaj... ;) a uwagi.. czytasz innych i coś wpadnie w oko, co chciałoby się skorygować,
więc podajesz to w poście. To nie wskazóweki, bynajmniej, a luźne sugestie, po prostu czyjeś/moje czytanie.
Nie chcesz zmian, niech zostanie jak jest, przecież "dziecię" jest Twoje.
Hej, wiosenne.

Opublikowano

Tak, dla nich każdy chleb i każde piwo wpisuje się w jedyną etykietę, jaką znają - drugi wers trafia idealnie w punkt.
W sumie biedni oni, bo nie bardzo świadomi, kto i jak doprawił im "prawe" stopy ;)
Ostro, przejrzyście, na temat.

Pozdrawiam :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Znowu nic nie mogę.

Nie potrafię narzucić pani cabajowej żadnych sugestii.
Wszystko do pani uznania:-)

z nieustającą sympatią. E.


ja po prostu nie widzę uzasadnienia w poezji pełnej pogardy do człowieka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @bazyl_prost bingo, miłość to emocje, których nawet polizać niesposób. Mimo to wierne od powicia do pochówku
    • Autorzy: Michał Leszczyński + Agata Lucjana Dmitrzak + AI.      Mechanizmy mezaliansowe   ten akurat uroczy książę i z tej właśnie bajki wpadł na biednawą lecz wprost cudowną kobietę a jednak nie szło im okrutnie razem przez życie pójść być może wybrzmiała nierówność rodzinnych niedogodności   nie tak!   swego czasu staranni zawodem oboje małżonkowie obrali odgórnym przypadkiem inne drogi zawodowo nie mogli dojść do konsensusu oboje ciągle patrzyli, ale traf chciał, że w różne strony niemałej kuchni i tak pan jakoś za mocno się nagle postarzał brzuch, siwe włosy, łysina i te przeszłe zwyczaje przerażona żona poszła w czaty i ujmujące messangery (przecież ona u boku tego starego dziada tak nie skona)   dwa obozy co szumnie zowią się a-politycznymi jednak zaczęły dużą grę jakby nie tej melodii wtargnęły nieszczęściem i do tego małżeństwa bo mąż taki biały, a żona taka czerwona to już rozwód dokładny!   Ref. W naszą grę wdarł się mezalians nie napiszemy już razem żadnej piosenki nie dla nas te tańce, nie dla nas życia walc zaczynamy tak czuć i to za często niż tylko czasem ależ osobno, taka sposobność, że osobność Łech, Łech, Łech eeeeech   prezes na stanowisku postawił od siebie na młodszą wątłe choć jędrne aktywne wielkie starania przegoniły zwyczajnie podobno nieatrakcyjną (spotkasz go czasem u boku uśmiechniętej nimfetki) byle płaczu nad kategorią   wielce dama trudem i dużym wysiłkiem awansowała firma chętnie sypnęła na nią nielekkim groszem martwi się taki mąż, który nieco za mało zarabia bo z głowy rodziny przemienił się w tego podobno gorszego   tam pewna para starannie postarała się o ważne dziecko postradała jednak zmysły w próbach jego przychowania ona chciała syna bankowcem, mąż artystą, raperem - może dziadkowie i babcie mieli na to jeszcze inny pomysł   taka ona kochała ponad życie tego prywatnego zbira zbój Stefan poszedł za różne winy do więzienia i nawet pisał do niej przecież płomienne listy ale ona musiała sobie w życiu poradzić nie- -sama   Ref. W naszą grę wdarł się mezalians nie napiszemy już razem żadnej piosenki nie dla nas te tańce, nie dla nas życia walc zaczynamy tak czuć i to za często niż tylko czasem ależ osobno, taka sposobność, że osobność Łech, Łech, Łech eeeech   pewien pan postanowił przeczytać to wielkie życie okupił się książkami i dał im rozległe godziny czasu a potem z ukosa zaczął na nią nienamiętnie zerkać że co ona nie przemyślała, że o co, a taka głupia (owszem bywało gdzieniegdzie zupełnie na odwrót)   dociekliwa dziewczyna ukończyła kursy komputerowe opanowała w ważnym stopniu rodzinnego laptopa przejrzała kiedyś te historie i te niby dziwne treści jej chłopak to teraz zbok, to już taki jakiś dziwny idiota   on na pewną ważką sprawę miał nieco inny pomysł spokojem nie mógł go żadnym sposobem przeforsować myślał, a – zagram Va Bank, wyjdzie na wielkie moje ona – cóż – rzuciła papierami, przywołała w tan Mariusza notariusza notariusza   Ależ osobno, taka sposobność, że osobność. Łech, Łech, Łech. eeeech Łech. Łech. Łech.  no ech!  
    • @Rafael Marius zawsze :) @viola arvensis miło, że tak myślisz, dziękuję :) @Leszczym @Łukasz Jasiński dziękuję :)
    • @Marek.zak1 mnie nie chodzi o instrukcje obsługi tylko o to że zanikają dobre obyczaje, bo jak gospodarować żywnością każdy z nas wie ale jak okazać serce i pomóc starszej bliskiej rodzinie to już niekoniecznie. Kiedyś rodziny wielopokoleniowe  mieszkały w jednym domu piekło się chleb i całowało dziadka w rękę dzisiaj okrada się z ostatnich pieniędzy i szuka się dla niego domu spokojnej starości. Wiem z przekazów rodzinnych że poseł do sejmu Rzeczypospolitej majątek zadłużył aby móc jeździć po świecie w sprawach polskich, dziś posłowie mają instrukcję co mogą ukraść żeby nie siedzieć a nawet jak przesadzą to zawsze ktoś ich ułaskawi. Przez to i my na wzajem siebie nie szanujemy i upadają dobre obyczaje. Ja wychowany surowo (bez okazywania czułości) z miłością do ojczyzny robię z tym obrachunek i pokazuję rodzicom inną rzeczywistość i pytam czy dobrze zrobili że obarczyli mnie tym brzemieniem na całe życie. @Jacek_Suchowicz masz rację dziękuję 
    • @Jacek_Suchowicz cóż "żyjemy tak jak śni my-samotnie" więc to bardzo osobiste ale czy małe?  @Witalisa dzięki wielkie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...