Utęsknienie

[Grzegorz_Kochel]

Półmrokiem i półgębkiem snują się wieczory,
oplecione ciepłym kocem- bastiony w blankach samotności.
Po korytarzach hulają oczekiwania, echa karnawału,
blaski i cienie alkoholowego rauszu, wspomnienia uniesień.

Okno na Świat szkli się już zmrożonymi płatkami,
męcza się monotonią uczucia a z nimi myśli o Wiośnie.
Niełatwo jest jakoś trwać samemu, z kimś raczej nieznośnie.

Więc wałkuję w pośpiechu, ten zimowy czas,
póki ciepło nie zastuka świeżymi pączkami do drzwi,
póki z wyrzutem nie powie mi:
No chodź już, bo się spóźnimy.

[tolekbanan]

'niełatwo trwać samemu, z kimś raczej nieznośnie'

nie wiem jak to skomentować:-)
po prostu mi się podoba

[Grzegorz_Kochel]

@tolekbanan

Cieszę się cieplutko, że spodobała Ci się ta fraza.
Chociaż podczas pisania- nie pasowała mi ona zupełnie,
za Twoim jednak potwierdzeniem.
Zostaje

O.