Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Banał


Rekomendowane odpowiedzi

Mam wrażenie, że z dnia na dzień przegrywam w tej grze. Lgnę w banale.
Chciałbym się stąd wyrwać, poczuć flejwor tego, czego mało kto zasmakował. Jestem inny - tak wiem.
Nie chcę tkwić tu gdzie wszyscy, w kotle bezrefleksyjnego konformizmu. Boję się.
Kurewsko boję się uciec, robić to na co mam ochotę - żyć na luzie. Ludzie wybierający tą ścieżkę to indywidualiści, dlatego często są skazani na samotność, czyli to czego najbardziej się obawiam. Już chyba sam moment śmierci w poczuciu wspólnoty jest mniej przerażający od uczucia pustki w sercu, tego, że jesteś skazany sam na siebie.
Upijam się coraz częściej, bo się boję, tego, że w końcu polegnę na polu bitwy, bez żadnego żołnierza, wsparcia, bratniej duszy u boku.
Piję sporo, w końcu sam siebie muszę widzieć podwójnie, oszukując tym i siląc się, że nie jestem sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...