1-szy wyjściowy

[Konrad_Redus_Olszewski]

może wystarczy przyłączyć się do pieśni
skoro wciąż gdzieś na planecie
ktoś próbuje osiągnąć koniec świata

to raj utracony
nirwana jak ogród męczenników
pogrążonych w mantrach

co jakiś czas któryś wstaje
intonuje a potem pada
żeby echo wystrzału nie czuło się samotne

[Ania_Ostrowska]

zaintrygował mnie tytuł; nijak nie mogę znaleść połączenia z tekstem. A w wierszu zwróciło moją uwagę użycie określeń odrywających od konkretu - gdzieś, ktoś, jakiś, któryś - nie mówię, że to źle, mówię, że to ciekawy zabieg dający ciekawy efekt. Pozdrawiam :)

[Nata_Kruk]

Nie bardzo łączy mi się tytuł z treścią, której tak mało, a jednocześnie czuję przesyt zaimków nieokreślonych.
Fajne ostatnie zdanie.
Pozdrawiam.

[Mariusz_Sukmanowski]

Zabrzmiało jak hymn: terrorystów ,psychopatów , mitomanów ,"jezusów chrystusów" ,przede wszystkim hipokrytów.
Taki pierwszy odbiór.


Poważnie:
Wyrzuciłbym "może" z pierwszej strofy ,skasował całą drugą i ponieważ jestem gadułą ,czekał na "coś" jeszcze po strofie trzeciej ,bo zaczyn świetny.
pozdr