Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

być może gdybyś przyszedł nad brzeg wyschniętej rzeki
koryto porosło czasem i pożółkło na jesieni
zwalone po wyrębie pnie spróchniałe

odwracam wzrok jak od bezdomnych
wyciągających rękę

być może w tej ciasnej acz słusznej przestrzeni
względem wiadomym
szczytujesz częściej

zaznaczyłam w kalendarzu
dzień w którym ludzie wracają na groby

kupując chryzantemy
uśmiechnę się
do dnia w którym puszczaliśmy kaczki

być może odwilż zwróci nam nurt
wiosną

Opublikowano

Cieszę się, że żyjesz w ogóle :-)) I oczywiście na Twój wiersz... Trochę innej tonacji niż te, które publikowałaś wcześniej... Uważam, że za bardzo trzeba się wysilać nad wyszukiwaniem sensu w dwóch pierwszych, od kolejnych czyta się zgrabnie aż do szczytowania w puencie - świetnej !!! W sumie ten trzeci wers taki trochę ... mało obrazowy ?!? Pomimo krytyki proszę o częściej bo lepsze wiersze, do których należą Twoje, pozwalają się rozwijać, a tu zobacz co się narobiło ... Serdecznie, Klaudio :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czy to wina Konrada a może Krzyżaków, brutalnie tłumili powstania Prusaków. Czerwona Ziemio tyś zawsze osobna, moi Warmowie. O Ciebie bywały wojny wróciłaś do ojczystej macierzy. Prusy Krzyżackie składały hołd lenny polskiemu królowi.   Czy winni są Szwedzi, Traktaty welawsko- bydgoskie może? Zmiłuj się Boże. Warnijo mojó. Ty, co zawsze odrębna w sprawie zwyczajów języka i ziemi. Pod obroną Matulki Maryi.   Trudne powojenne losy Warmiaków, Teheran i Jałta znów nowe rozdania bilety bez powrotów i rugowania. I światełko w tunelu- wpisanie gwary warmińskiej na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Cóż to za życie te zapisane choćby szkicem. Gdzie jest Nowowiejski, tam gdzie był pomnik Nepomuka? Słowiki nie słyszą wron ani kruka. Lemiesze na glebę, skiba za skibą afekt przewraca. Chleb jak miłość zawsze wraca.                        
    • Ludożerka.   Pozdrawiam
    • @Berenika97 Prusy Wschodnie(Ostpreußen) to nie okolice Olsztyna- choć tak się teraz mówi, ale nie do końca zgodnie z prawdą. Przez całą swoją historię- za wyjątkiem krótkiego czasu zaborów i dwudziestolecia międzywojennego, Warmia nie należała do Prus Wschodnich- dlatego zachowała wiarę katolicką- Prusy Wschodnie to protestanci. Olsztyn był stolicą rejencji południowej Warmii z gwarą warmińską mazowiecką- dialekt olsztyński.   Ciekawy tekst z przyjemnością przeczytałam, a po "Gromadzie" śladu nie ma już- szkoda.  Tak były dwa światy- i jeszcze pokutują.      
    • @infelia Czytałam Twój wiersz jak niezwykłą opowieść, pięknymi słowami i obrazami. Wiersz magiczny, ale z magią trzeba uważać - można w nią za bardzo uwierzyć. :)
    • @Nata_Kruk Bo był potężny bardzo. Migrena ważył około 100 kg. Tyle co ja.... Nata !!!! Ja nie mogę .... Ten Piszczyk, i ja ciągle teraz widzę. jak my oboje na tych schodach.... Marzenia:) Dziękuję :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...