Oszukana symbioza

[aluna]

tylko Ty wiesz co doskwiera
tylko Ty wiesz co że prochy są niezbędne
jak w bankomacie karta bez pokrycia
snujesz plany na przyszłośc
nie mieszkam w towoich myślach
nie odczytam przesłania a tak ważne
bez Cebie pustka tylko ryby milczą
choćbym dusze zaprzedała
nie odzyskam straconej symbiozy
rozstania i powroty są bolesne

[Wodzu_Wodzu]

Ale mi od razu myśli po głowie zaczęły biegać. Ten tekst ma tyle poziomów co Sea Towers. Można go strasznie wielodrogowo rozpracowywać. Dobra robota. Nie zdradzę nic, aby nie zabierać zabawy innym

[marek_miros]

Podmiot ustawia się na z gruntu przegranej pozycji. Uzależnienie i beznadziejność zarówno rozstania jak i ewentualnego powrotu maluje się wyraźnie; jeśli o to Ci chodziło. MM.

[Wodzu_Wodzu]

@aluna
To brzmi kilku znacznie: jakby odbiorcą był Bóg, zmarły a może utracony przyjaciel czy utracona miłość. Budujesz niepewność i poszukiwanie, że chce się tego powtórnie szukać co Ci po myślach biega.

[M_Patriota]

"nie odzyskam straconej symbiozy
rozstania i powroty są bolesne"

Ja Ci życzę nie tracić nadziei. Wszystko w rękach Boga. Masz dużo serca.

[aluna]

@Wodzu_Wodzu
Może i wiesz ,ąle nie tak do końca!
Pozdrawiam!

[aluna]

@marek_miros
Marku masz rację, człowiek zostaje sam z sobąw trudnych sytuacjach życiowych, są problemy do rozwiązania ale niektórych poprostu sie nie da!
Pozdrawiam!

[aluna]

@M_Patriota
Mietku , dziękuję ,że poczytałeś, serce nie sługa,,,,!
Pozdrawiam!

[MM_MMK]

Może to tylko protokoperacja była, a nie mutualizm.

[Nata_Kruk]

Rozstania są zwykle bolesne, powroty.. niekoniecznie.
Pogody ducha życzę.

[aluna]

@MM_MMK
Dziękuje za czytanie!
- protokoperacja nie!
-mutualizm nie do końca!

[aluna]

@Nata_Kruk
Natko masz rację, ale nie kokńca , zależy jak się wraca?
Pozdrawiam!
Hania