Pomyślałem że ten czas jest najwyższym
dać w długą długą przez kontynent i ocean
krótko mówiąc na bezludną wyspę
Wkradłem się tutaj w łaski nieziemskie
ukradłem całą dużą cenę wyspy i jeszcze trochę
podpisałem drakoński akt notarialny
Zaplanowałem rzeczy które tam zabiorę
cały niezbędny bagaż wszelakich sprzętów
spakowałem i cóż - czas ruszyć w drogę
Tyle tylko, że siebie na nią nie zabiorę
(co przemyślałem długim wieczorem)
przecież trzeba naprawdę uciec od ja i ja
serio sądzę, że tak będzie najfajniej
i najprościej
Ahoj przygodo !!
Warszawa – Stegny, 25.09.2024r.
@befana_di_campi Pozostaję otwarty na wszelkie propozycje i sugestie... Pozdrawiam serdecznie!
@Corleone 11 Chyba od nikogo na tym portalu nie otrzymałem tyle pochwał i ciepłych słów co od Ciebie! Pozdrawiam Najserdeczniej!
Dziś moją drogę mrok ogarnia
latarnie marzeń słabo święcą
ale wciąż wierzę w dobrą karmę
która pomoże dojść do celu
przecież nie zawsze świeci słońce
czasami ścieżka jest pod górę
i słony pot zalewa skronie
dobrze wiedziałem że to trudne
rozsądek szepcze nie dasz rady
ja takich uwag już nie słyszę
wiem że niektórym się udaje
dojść inną drogą
nie jak wszyscy