Za szczęściem

[Szymon_Modzelewski]

"Za szczęściem"

za szczęściem biegną kordony
za nim biegną ja i ty
z tyłu puści i zlęknieni
tylko głupiec biegnie w tył

nawet uczucie grają rolę
kiedy stoisz i ja stoję
kiedy patrzą i ty mówisz
kiedy siedzisz i słuchasz

marzenie tutaj drogą
twoje i moje marzenie,
które przeszkadza wrogom
tak bardzo, że zabić mogą

lęki odrzuć na bok
pokonaj myślą trzeźwą
nie pij więc
nie zatruwaj się złym

lecz biegnij ja i ty
leć i zdobywaj sny
kochaj i dawaj, odbieraj
lecz dobiegnij gdzie my
chcemy dobiec
a tych miejsc jest wiele

[Baba_Izba]

Wiersz mający sens, kuleje jednak forma, trochę błędów.
Wydaje mi się, że pisany spontanicznie, sercem, wart jest poprawienia, ma w sobie to "coś"!
Serdeczności
- baba

[M_Patriota]

Mnie się podoba, tylko: "odbieraj" wyrzuciłbym.

"lecz biegnij ja i ty
leć i zdobywaj sny
kochaj i dawaj, odbieraj
lecz dobiegnij gdzie my
chcemy dobiec
a tych miejsc jest wiele"

Napisałeś z miłości i to jest piękne.