Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jestem sobie chłopiec


Rekomendowane odpowiedzi

ojciec kazali
zielony mundurku
chwyć majdan i gnaj do dziadka
tylko nie zbaczaj z drogi
w autobusie dopadną cię korki
w dzielnicy zbirów hodowane do walk szczury
a ścieżkę za więzieniem kolonizują jadowite mrówki
i jeszcze te kurwy wszawe na rogach ulic

ruszyłem
traktem żwirem wysypanym wzdłuż szrotu
parkiem alejki jegomościa w meloniku
miedzą plantacji jedwabników
kołującym jastrzębiem znacząc azymut

już w progu zrozumiałem sens wypuszczonych gołębi
teraz ty co okiem słońca z trójkąta chmur łypiesz
i mnie odbierz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie przedkładasz ilość rzadkich słów nad treść. to może i brzmi efektownie, ale wypacza fajne, proste emocje, które mogłyby być bohaterem tego wiersza. gnałeś do dziadka, i co? autor ma prowadzić czytającego jak dziecko za rękę. a tu: tam zaglądnęli, tu, stoimy gdzieś, nie wiemy co się dzieje.
nudzę się, idę do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...