Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

słychać Jego znienawidzony szept
czas pełznie omijając waszą ulotność

On dał mi kiedyś skrzydła do wzlotu Tam
wziąłem kamień - przedstawiciela gatunku
stworzyłem zaprawdę coś z lawy i pyłu
wyhodowałem własne urwisko
by mieć skąd tęsknić

spektrum niespełnień to tęcza na Dole
zawodzenie ginie we wrzawie dzwonów
miotam koktajle mołotowa - spadające gwiazdy

marzenie to dotknąć ziemi
zasnąć na łące wsłuchać się
wsłuchać w odlatujący czas

czy usłyszę ostatni jęk trogirskiej wieży

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez mars (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

siedmiu archaniołów walczy
całe niebo na nich patrzy
chóry trąbią do odwrotu
by się cofnąć w stronę tronu

Wiersz brzmi jak tęsknota upadłego anioła, który tkwi w ludzkim ciele i wspomina co utracił. Anioły podobno powstały z płomieni bezdymnego ognia.
Muszę pczytać dłużej, żeby odkryć więcej. Podoba mi się wiersz, lubię takie klimaty.
Pozdr.

Opublikowano

Marku,bardzo dojrzały przemyślany tekst,kojarzy misie z katedrą,ale przepraszam gdzieś dzwony biją (zapewne przypomni,,,)!
Ale,ten czas,,,pełznący....dla nas tu bezwzględny!
Jeszcze wrócę,bo tekst zatrzymał,lubię zagadki przeszłości przeniesione w teraźniejszość!

Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc... mocne, dobre... a jednak możesz... i dobrze.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... :))  Jacku, to mnie rozbawiło na całego, te poobrywane rzęsy... :)) ... tego niech się kobietki trzymają, ewentualnie jakiś delikatny. Fajna treść
    • ach, gdyby tak móc ci przekazać wszystkie chwile swoich pomyłek, małych wtop i parszywych niepowodzeń, momenty radości, strachu, krótko mówiąc: być ci tak dziko najbliższy, nieodspajalny, wydobyty z dna, głębin podświadomości, jak, dajmy na to, te moje, tyleż rozpaczliwe co dziwaczne próby pisma automatycznego   (przez cały czas działania czaru wszystkie dziwki w pobliskim mieście będą mieć zielone włosy, księża – kokardki na brwiach, a jeśli będziesz grzeczny – wielka paproć o tobie zapomni – takie coś ostatnio, nieco bezwiednie, wysmażyłem). jak cudowniusińsko byłoby ściągać wraz z tobą i rozgniatać w palcach szklane słońca, wdmuchiwać gryzący pył wprost w oczy lampuceriuszy, być tym, który Zna, Potrafi Poczuć. abyś widziała moimi oczami krzyczącego brodacza w małym fiacie, gdy kiedyś wymusiłem pierwszeństwo na skrzyżowaniu (uwierz na słowo  – jak on śmiesznie wyglądał!). i być tym, który Pozostanie, nie da się wydrapać z miejsc, kolorów, tak wżarł się na przykład w nieco obciachową sytuację, gdy nieintencjonalnie zostawił na chodniku siatkę z bułkami, przez co dokarmił jakiegoś okołodworcowego menela, że... zbuduje tam własny, sięgający chmur pomnik. i już na zawsze zostanie (radośnie) zamknięty w jego wnętrzu, głowie statuy. i w płytach chodnikowych, zabawkach, których dekady temu się pozbył, zeszytach z gimnazjum i w ryku kierowcy malucha. bierz wszystko, proszę. zespól, nie wypuszczaj.
    • Zajrzałam dla tego... szalonego.. tytułu. Świetne zakończenie.! w końcu region Autorki. A to...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... dalej jest tak właśnie, z tego, co przejrzałam.
    • @Kamil Olszówka... dołączę do słów Jacka, "odwalasz" kawał dobrej roboty. Dałeś ciekawe tematycznie filmy, jeden obejrzałam, pozostałe w innym dniu. Chciałbym je wrzucić, do wątku.. "a to Polska właśnie".. mogę.?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...