Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rynek pracy potrzebuje zazwyczaj osoby 25-letniej z 10-letnim stażem, dwoma fakultetami, trzema językami.

Do wieku trzeba się przyzwyczaić i dostosować. Pomyśl co będzie gdy np. przekroczy 50-tkę, nieprzystosowany.

pozdrawiam

Opublikowano

no wlasnie, przesrane, grunt to nie pracowac do konca zycia. im dluzej nie pracowal tym lepiej bedzie kombinowal. a to ze tyle mial, widocznie za cos to dostal, sam zasluzyl na to co ma, a ze tracic nie chce, nie jego wina, przywyczail sie i bedzie sie staral tracic jak najwolniej, bo juz wie ze zyskac sie nic wiecej nie uda. on juz nie wierzy w cuda.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj - pracował nie kombinował ,dlatego miał dom i auto , ale tylko do czasu ponieważ zlikwidowano jego stanowisko stracił pracę ,
tu pies pogrzebany ...ale kogo to dziś obchodzi że ileś tam lat
uczciwie przepracował i że nie ma już tylu lat co kiedyś .
Dzięki za przeczytanie oraz kom.
pozd.
Opublikowano

ta, w naszym lokalnym radiu od jakiegoś czasu powtarzają ogłoszenie, że zatrudnią sprzedawcę w wieku do dwudziestu pięciu lat. przecież to jawna dyskryminacja osób urodzonych przed osiemdziesiątym ósmym rokiem ub.w. cóś wydaje mi się, że nie o to walczyliśmy.
pozdrawiam i do poczytania :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ma.. rodzinę i wolny czas ... to już b.dużo.. owszem, praca ważna, ale wyżej...
Waldek, dlaczego pieprzonych dwudziestu paru lat.? po to by.. pieprzyć, czyli gwałcić.?
skoro "na gwałt".. wiem, znam określenie, ale jw. nie połączyłeś tego dobrze.
Puenta słaba.
Pozdrawiam serdecznie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ma.. rodzinę i wolny czas ... to już b.dużo.. owszem, praca ważna, ale wyżej...
Waldek, dlaczego pieprzonych dwudziestu paru lat.? po to by.. pieprzyć, czyli gwałcić.?
skoro "na gwałt".. wiem, znam określenie, ale jw. nie połączyłeś tego dobrze.
Puenta słaba.
Pozdrawiam serdecznie.


Witaj Nato - bez urazy ale chyba się nie zrozumieliśmy , zapytasz czemu , spróbuje obronić wiersz ; może ten gwałt faktycznie nie
pasuje ale w zakończeniu nie chodziło mi o to że wszystko ma
lecz oto iż już miał te dwadzieścia parę lat .
Gdy go zwolniono miał o wiele więcej , a to już jest blokadą dla innych pracodawców , taki jest niestety rynek pracy , i dlatego
wkurzony powiedział pieprzonych .
Być może wiersz o słabej puencie ale mimo to niesie jakieś przesłanie
Ale może się mylę - jestem tylko człowiekiem
dzięki za przeczytanie i szczery kom.
Z poszanowaniem Waldemar

Opublikowano

(...)" ale w zakończeniu nie chodziło mi o to że wszystko ma
lecz oto iż już miał te dwadzieścia parę lat.
"...
Waldku, mogę się domyślać, że o to chodziło.... "lecz nie ma już".. to głos narratora, więc nie do końca przekonuje mnie,
że to własnie peel .. mówi/mysli... a tutaj.. "Przecież to nie jego wina że już tyle miał."... no tak, nie jego,
nie on zdecydował o swoim poczęciu.. ;)
Hej, letnio.!



Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI.    Prawdziwy blues płynie ze zmęczenia   Coś we mnie samemu sobie nakazało znaleźć remedium i tę jedną odpowiedź napisałem wiersze i są gdzieś moje piosenki dalej zostałem sam z moim wielkim nic nie wiem komu i czemu i w co mam teraz wierzyć?   Włożyłem w poszukiwania swe wykształcenie zestawiłem ze sobą cztery ważne tajemnice spowiedzi, adwokacką, medyczną i naukową zderzeniem tych protonów zamęczyłem umysł czy mnie lubisz - nawet tego już nie wiem...   Jak ten mag bitewny chciałem tu cudów co wyśpiewałem - wzięto na odwrót co na odwrót było - zabrano dosłownie wszystko odebrano, a w zamian dano obawy dzisiaj i oby tak dalej nie wiem w co wierzyć...   Pomyślałem przypomnę życiu matowego bluesa chciałem czegoś jakiegoś ważnego dla pokoleń wyszło, że wielu odebrałem całe mnóstwo czasu oni również są zmęczeni moją długą opowieścią wytłumacz mi proszę skąd mam wiedzieć czym sens...   I tylko nowi radykalni podtrzymują na duchu że kiedyś, ze za lat sto, że może za lat pięćset będziemy jednak coś określonego wiedzieć dziwnawe są nasze mgielne wysprzątywania chciałem tylko wiedzieć, czy dojdę do choćby jednej odpowiedzi...   I chyba to już wiem, że do niej chyba nie dotrę... Przypuszczam, że odpowiedzi są unikalnym zjawiskiem... Choć chyba już wiem, że chyba próbowałem... Ale chyba już wiem, że chyba zupełnie nieudolnie...
    • @Robert Witold Gorzkowski To się nazywa świąteczne obżarstwo:)@Gosława tak się tylko mówi, a i na emeryturę trzeba zasłużyć;)
    • Dziękuję @akowalczyk @Robert Witold Gorzkowski pozdrawiam :-)
    • Na gniazdku z ości, w głębokiej norze, przy szmerze plusków, chłodzie w potokach, wolno się zdobi w niebieskie pierze podobne łuskom — pisklę zimorodka.   Ojciec z czatowni w głogu i olszy jak rycerz w zbroi, podniebny nurek, świtem przed groty otworem smoków pory połowu już wypatruje.   Ona na dystans trzech kilometrów. W rewirze tylko samiec, co łoży. Dla młodych strzebla, ukleja, ciernik. Mizerność jamy, stajenki lichej.                        
    • @huzarc taa teraz to bliżej mi do emerytury niż nowych powołań

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...